Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Poza koleją

PKP Energetyka jest krwioobiegiem ruchu kolejowego

Z Markiem Klasem, Przewodniczącym MKK NSZZ „Solidarność” w PKP Energetyka S.A., Przewodniczącym Sekcji Zawodowej NSZZ „Solidarność” PKP Energetyka S.A., Członkiem Prezydium KSK NSZZ „Solidarność”, rozmawia Aleksander Wiśniewski

 

„Wolną Drogę” czyta wiele osób (szczególnie w Internecie) zupełnie nie związanych z branżą kolejową, dlatego możesz być dla nich osobą zupełnie nieznaną. Zatem powiedz kilka zdań o sobie, Twojej pracy zawodowej, związkowej, społecznej.

Przygodę z koleją rozpocząłem w 1977 roku. Podjąłem naukę w szkole zawodowej na kierunku trakcja elektryczna. W trakcie szkoły swoją wiedzę teoretyczną uzupełnialiśmy na warsztatach przyzakładowych. Po zdaniu egzaminów kwalifikacyjnych zostałem pracownikiem z tytułem elektromonter trakcji elektrycznej. Wiedzę swoją uzupełniałem w zaocznym technikum dla pracujących.

Stan wojenny przerwał mi naukę i na dwa lata zostałem wcielony do wojska. Po wojsku podjąłem przerwaną naukę w technikum. Naczelnik wyznaczył mnie na brygadzistę i byłem jednym z młodszych brygadzistów na podstacjach trakcyjnych. W 1996 roku podjąłem studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, ukończyłem go z tytułem magistramarketingu i zarządzania.

Do związku wstąpiłem w 1980 roku. Tak jak nadmieniłem stan wojenny zmienił wszystko, nas chłopaków z Wybrzeża szybko zagospodarowali byliśmy przedpoborowymi i od razu na wiosnę wcielili nas do wojska. Gdy w 1989 roku nastąpiła reaktywacja związku byłem jednym z tych pracowników, którzy byli w komitecie założycielskim. W następnej kadencji zostałem Przewodniczącym Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” Elektroenergetyki Kolejowej w Sopocie.

W 2017r. wybrano mnie na Przewodniczącego MKK NSZZ „Solidarność” w PKP Energetyka S.A. Tę funkcję pełnię do tej pory.Jestem także wybranym Przewodniczącym Sekcji Zawodowej PKP Energetyka S.A. należącej do struktur KSK NSZZ „Solidarność”, w której jestem członkiem Prezydium. Działalności społecznej poświęcam dużo czasu, jestem członkiem kilku stowarzyszeń, w niektórych jestem w zarządzie. Należę do SEP, gdzie jestem skarbnikiem.Dużo mógłbym jeszcze opowiadać o organizowanych festynach i zbiórkach charytatywnych przez te stowarzyszenia.

 

W roku 2015 Polskich Kolei Państwowych CMC kupiło od Polskich Kolei Państwowychspółkę PKP Energetyka. Natomiast we wrześniu 2020 rokuPolska Grupa Energetyczna, największy producent energii elektrycznej w Polsce, rzekomo wyraził zainteresowanie zakupem spółki PKP Energetyka. Możesz coś więcej powiedzieć na ten temat?

Temat kupna spółki PKP Energetyka S.A. to długa historia i była ona na ustach prawie wszystkich Polaków, a na pewno kolejarzy. Od tamtego czasu dużo się zmieniło w samej strukturze PKP Energetyka S.A. Obecnie jest to Grupa Kapitałowa PKP Energetyka, która skupia w sobie spółki: PKP Energetyka S.A., PKP Energetyka Obsługa Sp. z o.o., PKP Energetyka Holding sp. z o.o. i PKP Energetyka CUW sp. z o.o. Funkcjonowanie Grupy Kapitałowej PKP Energetyka jest przejrzyste i transparentne.

Właściciel w chwili kupna naszej spółki już zapowiadał, że kupuje nas na pewien okres, który pozwoli mu na podniesienie naszej wartości przez modernizację i restrukturyzację. Wszystkie projekty, które były wdrażane i usprawniały systemy zarządzania, bezpieczeństwa i współpracy z innymi służbami przynosiły w dalszej perspektywie oczekiwane efekty. Obecne wyceny GK PKP Energetyka przedstawiane w prasie, to rząd trzykrotnie wyższy niż nabycie przez obecnego właściciela.

Ale wracając do pytania, kto nabędzie Energetykę?Chyba są to tylko na razie spekulacje, nie wiem czy rozmowy są tak zaawansowane, aby dzisiaj pokusić się o opinię, jacy kontrahenci zamierzają nabyć PKP Energetyka.Najważniejsza jest dzisiejsza stabilność PKP Energetyki, zawarte umowy utrzymaniowe i wykonawcze. Obecnie pracownicy mają w pełni zatrudnienie i nie ma problemu z wypłatami wynagrodzenia. Związkowcy szczególnie na ten aspekt pracy i płacy są wyczuleni.

 

Tymczasem we wrześniu 2020 roku PKP Energetyka wypowiedziała kilka umów na dostawę energii trakcyjnej. Co było powodem i czy taka decyzja nie odbije się negatywnie za działalności spółki?

Wypowiedzenie umów przez PKP Energetyka na cele sprzedaży energii trakcyjnej dotyczyło przewoźników, którzy zalegali zpłatnościami, ale z którymi uzyskaliśmy porozumienia w zakresie spłaty długu. Przewoźnikom, którzy opóźniają się z płatnościami proponujemy polubowne rozwiązania, ale w przypadku podmiotów, gdzie zaległości są długotrwałe, a rozmowy nie przynoszą rezultatów, PKP Energetyka zobowiązana jest podejmować takie działania w celu zabezpieczenia interesów Spółki. Wypowiedzenie umowy jest tutaj krokiem ostatecznym, aby zadłużenie nie narastało, jednak podejmowane jest po wyczerpaniu wcześniejszych, polubownych kroków.

 

Czy wypowiedzenie umów ma lub będzie miało wpływ na wielkość zatrudnienia w spółce? Czy umowy być może będą renegocjowane?

Nie ma to wpływu na wielkość zatrudnienia. Działalność spółki opiera się na kilku filarach. Umowy oczywiście mogą być renegocjowane. Aktualnie prowadzimy rozmowy z tymi przewoźnikami w celu zawarcia nowych umów.

 

Jak Ty, członek Rady i Przewodniczący Sekcji ZawodowejNSZZ „Solidarność” PKP Energetyka S.A. oceniasz aktualną sytuację spółki?

W tym roku wprowadziliśmy dwa programy usprawniające funkcjonowanie Grupy Kapitałowej PKP Energetyka. Nie odbyło się to bez zmniejszenia zatrudnienia, dla złagodzenia tych skutków wprowadziliśmy PDO. Zeszłoroczna ustawa prądowa, jak i obecna pandemia, nadwyrężyła nasze przychody i finanse. Myślę, że w obecnym czasie żaden podmiot z grupy PKP S.A., jak i GK PKP Energetyka nie jest w stanie przewidzieć obecnej sytuacji finansowej. Nasze starania w obecnym czasie oparte są na zabezpieczeniu ruchu drogi kolejowej, a w szczególności ruchu energetycznego na całej kolei.

 

Na koniec, jak w Twojej ocenie rysuje się przyszłość PKP Energetyka?

Jak myślisz? Czy bez prądu i energii elektrycznej da się żyć?! Na poważnie, PKP Energetyka jest krwioobiegiem ruchu kolejowego. Sama konstrukcja projektantów budowy struktury energetyki kolejowej w funkcjonowaniu kolei w Polsce założyła pewien model nierozerwalnego współistnienia. Można rozważać, gdzie jest granica stron podziału własności dostarczenia energii itp. Można prowadzić dyskusję nad modelem zasilania 3,3kV stałego, czy 25kV przemiennego. Najważniejsze dla mnie jest bezpieczeństwo pracy pracownikówi stałość zatrudnienia z wypłatą wynagrodzenia, a kto w rezultacie będzie naszym właścicielem, to zdecyduje rynek i Rząd RP.

 

Dziękuję za rozmowę.

Kategoria:
Klas26