Moja przygoda z PKP
(historia pracownika, społecznika, związkowca, koleżanki)
Moja przygoda z PKP związana jest zarówno z koleją, jaką znaliśmy przed reformą, ale przede wszystkim z dotychczasową historią PKP Intercity S.A., w której pracuję od początku jej powstania w 2001 r.
Z tytułu mojej działalności w ostatnich latach, wiele osób kojarzy mnie jednak bardziej z działalnością związkową i społeczną. Trudno się temu dziwić, gdyż jestem Przewodniczącą Sekcji Zawodowej NSZZ „Solidarność” oraz Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej w PKP Intercity S.A. od chwili jej powstania 21 września 2010 r. Struktury te na skutek następujących zmian na kolei w ruchu pasażerskim w dużej mierze powstawały z mojej inicjatywy.
Jestem osobą aktywną, zwłaszcza biorąc pod uwagę szeroko pojętą działalność społeczną, ze szczególnym oddaniem i poświęceniem związkowi NSZZ „Solidarność”.
Postaram się w miarę dokładnie i szczegółowo opisać moją historię od początku. Jestem kolejarzem od 1 września 1981 r., kiedy to po raz pierwszy podjęłam pracę na stanowisku zwrotniczego w PKP, które wówczas było jednolitym nie podzielonym przedsiębiorstwem. W następnych latach zajmowałam kolejno stanowiska sytuatora wagonowego, dyspozytora wagonowego, referendarza, kierownika zespołu drużyn konduktorskich, Zastępcy Naczelnika w Sekcji Przewozów Aglomeracyjnych, specjalisty w Przewozach Kwalifikowanych i Polresie, a od roku 2001, z chwilą utworzenia w PKP Intercity S.A., głównego specjalisty w Centrali Spółki.
Przeszłam więc drogę od najniższych stanowisk robotniczych do stanowisk kierowniczych w administracji spółki. Nie pozostało to bez znaczenia dla jakości sprawowania przyszłych funkcji, tym razem nie tylko pracowniczych, ale i związkowych. A jako związkowiec zawsze działam i mówię z przekonaniem, reprezentując interesy wszystkich grup pracowniczych.
W NSZZ „Solidarność” od początku bardzo zaangażowałam się w tworzenie mocnych kolejowych struktur zakładowych, branżowych i regionalnych. Działając w NSZZ „Solidarność” znajdowałam i znajduję realną możliwość skutecznej obrony praw i interesów pracowniczych. Jestem współtwórczynią powstania Regionalnej Sekcji Kolejarzy przy Regionie Mazowsze NSZZ „Solidarność”, będąc od początku jej Przewodniczącą. Aktualnie, poza wymienionymi już funkcjami Przewodniczącej Sekcji Zawodowej i MKK NSZZ „Solidarność” w PKP Intercity S.A. i RSK przy Regionie Mazowsze, jestem również Członkiem Prezydium Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność”, Rady Krajowego Sekretariatu Transportowców NSZZ „Solidarność” oraz Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”,
Jako ciekawostkę podaję fakt, że nie kto inny tylko ja właśnie, byłam inicjatorką, utworzenia Komisji Zakładowej „Solidarność” nr 3019 i byłam jej pierwszą Przewodniczącą. Komisji ta do tej pory istnieje i działa w Zakładzie Centralnym spółki PKP Intercity, w Centrali spółki i spółce Remtrak.
Jestem dumna i bardzo dziękuję za zaufanie, jakim obdarzyli mnie pracownicy Spółki, bo to z ich wyboru pełniłam nieprzerwanie od 2003 r. funkcję przedstawiciela załogi w Radzie Nadzorczej PKP Intercity S.A.
Jestem współorganizatorką pociągów specjalnych na coroczną Ogólnopolską Pielgrzymkę Kolejarzy na Jasną Górę, dowożących tysiące pielgrzymów z całej Polski, współorganizatorką pociągu pielgrzymkowego na beatyfikację Ojca Świętego Jana Pawła II do Rzymu w 2011r.
Każdego roku zajmuję się także organizacją udziału pocztów sztandarowych w transmisji radiowej mszy świętej w intencji kolejarzy, z okazji naszego patronalnego święta Katarzyny Aleksandryjskiej oraz w intencji ofiar katastrofy kolejowej pod Szczekocinami w Katedrze Św. Floriana w Warszawie.
Za swoją dotychczasową działalność zostałam uhonorowana: Odznaką „Zasłużony dla Kolejnictwa” oraz „Zasłużony dla Transportu Rzeczypospolitej”. Medalem 40-lecia NSZZ „Solidarność” Regionu Mazowsze, a także Brązowym Krzyżem Zasługi i odznaką „Zasłużony dla NSZZ „Solidarność” na Kolei”.
Dziś mogę powiedzieć, że lata pracy na kolei na różnych stanowiskach i lata działalności w kolejowych strukturach NSZZ „Solidarność” są dla mnie powodem do dumy i satysfakcji. „Pomagać innym”, a na niwie zawodowej stwierdzenie, że „największą wartością firmy jest Pracownik”, to zasady, którymi niezmiennie i konsekwentnie zawsze się kierowałam.
Maria Sędek
(do publikacji przygotował „aw”)
