Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Felietony

Stan post-wyjątkowy – Poza koleją – felieton Piotra Świąteckiego

W Dzienniku Ustaw z 30 listopada 2021 r. pod pozycją 2191 opublikowana została ustawa z 17 listopada 2021 r. zmianie ustawy o ochronie granicy państwowej oraz niektórych innych ustaw (a dokładnie dwóch: ustawy z 12 października 1990 r. o Straży Granicznej i ustawy z 29 września 2021 r. o rekompensacie w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego w 2021 r.). Nowelizacja została uchwalona przez Sejm 17 listopada 2021 r., Senat zaproponował do niej poprawki 26 listopada, ale jako że Sejm je wszystkie odrzucił na posiedzeniu 30 listopada, pozostała w tytule pierwotna data – siedemnasty. 

Przypomnijmy, że zgodnie z art. 230 Konstytucji, w razie zagrożenia konstytucyjnego ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego, prezydent na wniosek rządu może wprowadzić, na czas nie dłuższy niż 90 dni, stan wyjątkowy na części albo na całym terytorium państwa, a przedłużenie stanu wyjątkowego może nastąpić tylko raz, za zgodą Sejmu i na czas nie dłuższy niż 60 dni. Czas ten – łącznie 150 dni – został już wykorzystany do 30 listopada, a problem nie zniknął, zaszła więc potrzeba szybkiego uregulowania tej sprawy, dlatego wprowadzono do ustawy o ochronie granicy państwowej nowe przepisy art. 12a-12d, wchodzące w życie 1 grudnia br. Upoważniają one ministra spraw wewnętrznych do wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej. Zakaz ten można wprowadzić w przypadku konieczności zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego w tej właśnie, strefie nadgranicznej w związku z zagrożeniem życia lub zdrowia ludzi, lub zagrożeniem mienia, wynikającym z przekraczania granicy państwowej wbrew przepisom prawa lub podejmowania prób takiego przekraczania, lub ryzykiem popełniania innych czynów zabronionych. Uprawnienie odnosi się tylko do strefy nadgranicznej granicy zewnętrznej w rozumieniu Schengen, czyli nie można zakazać przebywania np. przy granicy z Niemcami.

Zakaz przebywania nie może objąć właścicieli lub posiadaczy nieruchomości w strefie, stałych mieszkańców strefy, ich opiekunów, osób pracujących i uczących się w tej strefie, odwiedzających tam urzędy lub uczestniczących w kulcie religijnym. Nie można też zakazać przebywania w strefie nadgranicznej osobom zmierzającym do legalnego przejścia granicy. Zakazu nie stosuje się także do żołnierzy, funkcjonariuszy, służb interwencyjnych i medycznych. 

W uzasadnionych przypadkach właściwi miejscowo komendanci placówek Straży Granicznej mogą zezwalać innym osobom na przebywanie, na czas określony i na określonych zasadach, na obszarze objętym zakazem. Wskazano, że dotyczy to w szczególności dziennikarzy w rozumieniu Prawa prasowego. Media niewątpliwie będą szeroko relacjonować spory dziennikarzy z placówkami SG, ale ograniczenie swobody prasy jest zrozumiałe w kontekście gorliwości, z jaką niejednokrotnie dziennikarze nie tylko relacjonują, ale i kreują fakty.

Osoby przebywające na obszarze, na którym wprowadzono zakaz, obowiązane są mieć przy sobie dowód osobisty lub inny dokument stwierdzający tożsamość.

Obszar objęty zakazem oznacza się w dobrze widocznych miejscach tablicami z napisem „Obszar objęty zakazem przebywania – wejście zabronione”. Informację o wprowadzeniu zakazu ogłasza się też w sposób zwyczajowo przyjęty na obszarze objętym tym zakazem oraz zamieszcza się na stronie podmiotowej Biuletynu Informacji Publicznej właściwych miejscowo urzędów: wojewódzkiego, marszałkowskiego, gminy i starostwa. Naruszenie zakazu może być karane aresztem albo grzywną.

Nowelizacja wprowadziła również zmiany w ustawie o Straży Granicznej odnoszące się do statusu funkcjonariuszy tej służby oraz w ustawie z 29 września 2021 r. o rekompensacie w związku z wprowadzeniem stanu wyjątkowego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego w 2021 r. Ta ostatnia ustawa w zasadzie powinna przestać już funkcjonować, jako że dotyczyła jedynie stanu wyjątkowego, który wygasł – bo musiał – z końcem listopada. Jednakże przedłużono jej obowiązywanie w zasadzie bezterminowo, dodając przepis, iż uregulowana tymi przepisami rekompensata przysługuje także podmiotom gospodarczym prowadzącym działalność na obszarze objętym czasowym zakazem przebywania, o którym mowa w przepisach ustawy o ochronie granicy państwowej. Jeśli więc zdarzy się tak, że minister spraw wewnętrznych wprowadzi zakaz przebywania na pograniczu z Ukrainą lub Białorusią za kilka lat, przedsiębiorcy będą mogli liczyć na rekompensatę ustaloną zgodnie z przepisami odnoszącymi się do… stanu wyjątkowego z 2021 r. To efekt przeoczenia, które niewątpliwie zostanie naprawione przy kolejnych nowelizacjach. Rekompensatę ustala się za okres 30 dni trwania zakazu przebywania w wysokości 65% średniego miesięcznego przychodu podmiotu z prowadzonej przez niego działalności na obszarze objętym tym zakazem, w okresie obejmującym 3 wybrane miesiące z 6 miesięcy poprzedzających wprowadzenie zakazu. Tego samego dnia co ustawa – 30 listopada br. – zostało opublikowane i ogłoszone wydane na jej podstawie rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi, ustanawiające zakaz przebywania od 1 grudnia 2021 r. do dnia 1 marca 2022 r. na obszarze obejmującym 115 obrębów ewidencyjnych w podlaskim i 68 – w lubelskim. Rozporządzenie weszło w życie również 1 grudnia 2021 r., tj. w istocie kilka godzin po publikacji.

Omawiane przepisy są swoistym przedłużeniem niektórych elementów stanu wyjątkowego w sytuacji, w której konstytucja na jego przedłużanie w całości nie pozwoliła. Pisząc konstytucję nie przewidziano bowiem takiej sytuacji, w której część kraju musi być objęta szczególnym reżimem dłużej, niż te 150 dni. Czy w marcu będzie już na granicy spokojniej – zobaczymy…

Piotr Świątecki

Kategoria: ,
Piotr22