Camilla Läckberg
„Złota klatka”
Wydawnictwo Czarna Owca 2019
Królowa szwedzkiego kryminału, znana z serii powieści, których bohaterami są pisarka Erika Falck i jej partner policjant Patrik Hedström. Akcja rozgrywa się w spokojnej, sielskiej (ale tylko na pozór) Fjällbace, miejscowości, gdzie przyszła zresztą na świat sama autorka. Ale „Złota klatka”, to nie kolejny tom ze znanej serii Camilli Läckberg, tylko pierwsza część całkiem nowego cyklu. Zapowiadana jako thriller powieść jest bardziej tomem obyczajowym z pewną dozą dreszczyku. Coś dla tych czytelników, którzy chcieliby nieco odpocząć od zbrodni i intryg, do których as przyzwyczaiła Szwedka. Tym razem wiodącą postacią jest pochodząca z Fjällbaki Faye. Mężatka, matka, piękna kobieta pozornie spełniona, mieszkająca w ekskluzywnym apartamencie w Sztokholmie. Jak się można jednak spodziewać, to idealne życie wcale nie jest bez skazy, bo Faye ma wrażenie, jakby była zamknięta w tytułowej złotej klatce spełniając nie swoje pragnienia, ale ambicje męża. Wszystko zmienia się, kiedy do mieszkania Faye wkracza policja, a jej mąż staje się jednym z głównych oskarżonych w sprawie śmierci ich córki Juliette. Czy rzeczywiście zabił? Rzeczywistość Faye będzie od tej pory diametralnie inna od tej, której doświadczała dotychczas.
Katarzyna Zyskowska
„Sprawa Hoffmanowej”
Wydawnictwo Znak 2019
Świetnie oceniana i reklamowana nawet przez samą Joannę Bator („Jeśli szukacie wciągającej lektury, w której są namiętność, piękna kobieta i kryminalna tajemnica, nie szukajcie dalej”) powieść Katarzyny Zyskowskiej. Autorka, inspirując się sprawą Rity Gorgonowej, którą żyła w dwudziestoleciu międzywojennym cała Polska, napisała historię kryminalną także z tego okresu. Mamy lato 1933 roku w Zakopanem, a w Tatry właśnie wybrał się prokurator Hoffman z nastoletnim synem i żoną Mirą, niegdysiejszą gwiazdą kabaretów. Na Przełęczy Lodowej dochodzi do dramatycznych wydarzeń, a z gór wraca tylko Mira Hoffman, jej mąż, pasierb i młody mężczyzna zostają znalezieni martwi. Czy Hoffmanowa miała z tym coś wspólnego, pyta cały kurort, a wyjaśnienie jest wyjątkowo skomplikowane, bo oskarżona (także przez opinię publiczną) nie pamięta, co wydarzyło się w górach i nie potrafi udzielić wiążącej odpowiedzi na najważniejsze kwestie. Śledczych zastanawia, dlaczego żona prokuratora nie wezwała pomocy przez dwa dni. Policja się zastanawia, dziennikarze i czytelnicy ferują własne wyroki, a jak było naprawdę? Autorka kreuje jednak nie tylko ciekawą bohaterkę, trochę na wzór Rity Gorgonowej, którą opinia publiczna skazała na długo zanim zapadł wyrok sądowy, ale też ciekawą wizję Zakopanego z lat 30., w którym działa m.in. Witkacy, przyjeżdża cała intelektualna i artystyczna śmietanka.
Vikram Chandra
„Święte gry”
Wydawnictwo Marginesy 2019
Książka nominowana do National Book Award, na tyle interesująca, że Netflix zekranizował ją jako serial („Sacred Games”), pierwszy indyjski dla tej platformy. Akcja rozgrywa się w Mumbaju. Przyjaźń i zdrada, przemoc i wielka miłość we współczesnym Bombaju, gdzie nieco już cyniczny, rozwiedziony i zawodowo wypalony detektyw Sartadź Singh bierze na celownik mafioza Ganeśia Gaitonde. Wprawdzie baza Gaitonde jest monitorowana przez policję, ale mafiozo popełnia samobójstwo, co komplikuje mocno śledztwo. Singh nie chce zostawiać spraw swojemu biegowi, postanawia wyjaśnić powody, dla których Gaitonde targnął się na własne życie, mimo że policja oficjalnie nie widzi powodów, by dalej prowadzić dochodzenie. Singh spodziewa się kłopotów, ale przed nim podróż w prawdziwą otchłań półświatka indyjskiego, niewiarygodnej wręcz korupcji. „Tak samo jak trudno ją wziąć do ręki, tak samo trudno ją odłożyć” – tak pisano w „New York Times Book Review”, zaś w „Elle” podkreślano, że to ambitna i napisana z rozmachem książka, która łączy zalety dziewiętnastowiecznej powieści i współczesnego kryminału.
MAT
