Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Poza koleją

Zapomniane linie kolejowe: Linia nr 218. Szlachta – Kwidzyn

W latach 1902-1909 wybudowano jedną z najbardziej lubianych linii przez dzisiejszych kolejarzy. Przebiegała ona lasami, przez miejscowości bogate w miejsca idealnie nadające się na letni wypoczynek. Na wysokości miasta Skórcz linia wchodziła w tereny typowego Kociewia, które zachowało swój spokojny charakter z powodu małej liczebności okolicznych miejscowości.

Ze Skórcza linia biegła do Smętowa i dalej na wschód w kierunku Wisły. Rzekę pokonywała za pomocą ogromnego mostu (który dzisiaj można podziwiać w Toruniu oraz Koninie) i od południowej strony umożliwiała wjazd do Kwidzyna.

Dalej jej przebieg był wyznaczony do węzła Myślice, przez Prabuty. Na odcinku Kwidzyn – Prabuty zwiększono nawet liczbę torów z jednego do dwóch.

Kolejarze bardzo wspominają tą linię, rozebraną w 2018 roku (Szlachta – Skórcz – Smętowo) oraz częściowo rozkradzioną na odcinku Smętowo – most na Wiśle w Opaleniu Tczewskim.

Pomimo niemal idealnego stanu torowiska (remont w latach 80-tych) postanowiono rozebrać linię w całości. Szlachta – Skórcz zamknięto dla ruchu pasażerów w 1995 roku, inne odcinki linii dużo wcześniej.

Linia uległa degradacji (wyrosły na niej mniejsze i większe drzewka iglaste), co doprowadziło do powstania ubytku (działania złomiarzy) w pobliżu stacji Ocypel. Mimo to, w 2010 roku udało się dojechać drezyną od Skórcza aż do Ocypla. Szlak dalej był prawie w całości kompletny. Natomiast szlaku Smętowo – Skórcz używano ostatnio w 2007 roku, kiedy to kawałek toru za Smętowem przydał się do budowy autostrady, która definitywnie przesądziła o likwidacji i rozbiórce linii.

Dodatkowo w późniejszych latach w Skórczu wybudowano rondo bez zachowania torowiska. W miejscu rozjazdów, przy kompletnej jeszcze stacji, wybudowano rondo. Od tej pory tory stały się zupełnie bezużyteczne.

W 2015 roku rozebrano fragment linii 243 dochodzący do Skórcza, a w 2018 roku całą linię Szlachta – Skórcz.

Ciekawą historię miał również most w Opaleniu Tczewskim (pomiędzy Smętowem a Kwidzynem). Zbudowany przez Niemców w latach 1905-1909 most posiadał aż 10 przęseł oraz długość 1058 metrów. Plany były takie, aby całą linię rozbudować do potęgi magistrali i miała ona służyć głównie wojsku i w 1914 roku zaczęto rozbudowywać most i trwało to aż do roku 1918. Kilka lat później most przecięły granice, jednak ostatecznie oddano go w ręce naszego kraju.

Most stał się bezużyteczny dla ruchu kolejowego i podjęto decyzję o jego przeniesieniu w 1928 roku do Torunia oraz Konina. Toruń dostał większą część mostu, który dzisiaj jest znany jako most drogowy im. Józefa Piłsudskiego. Podczas II wojny światowej powstały betonowe filary wybudowane przez Niemców oraz stalowo-drewniana konstrukcja mostu, którą zniszczyli podczas wycofywania się w 1945 roku.

W maju 1946 roku ponownie zaczęto odbudowę mostu przez Armię Czerwoną, którym przejechał pierwszy pociąg z Warszawy do Gdyni. Niestety rozebrano go w marcu 1947 roku z obawy przed zniesieniem konstrukcji przez lody. Obecnie w miejscu mostu znajdują się filary wystające z wody.

Fragment linii ze Smętowa do Opalenia Tczewskiego, pomimo swoich ograniczeń (brak mostu umożliwiał tylko dojechanie do Opalenia), był użytkowany po wojnie. Dopiero w 1962 roku zawieszono tam ruch pasażerski, a w 2005 ruch towarowy. Obecnie linia jest rozkradziona przez złomiarzy. Natomiast odcinek po drugiej stronie Wisły zamknięto dla ruchu już w 1947 roku wraz z rozbiórką mostu. Otwarto go dla ruchu towarowego (od strony Kwidzyna) w 2017 roku.

Dla linii Szlachta – Skórcz charakterystyczne są budynki dworcowe – w charakterystycznych ceglano-betonowych barwach z dużymi nazwami miejscowości. Znajdziemy na niej także ciekawy most nad rzeką Wdą, który ma spore rozmiary.

Sama stacja w Ocyplu również jest ciekawa – posiada sporych rozmiarów wieżę wodną oraz tor, na którym stoi jeszcze kilka wagonów wypoczynkowych. Wśród nich stał kiedyś EW92-03.

Linia przygotowana była pod budowę dwóch torów (widać to szczególnie na wiaduktach), gdyż miała kiedyś większe znaczenie militarne. Po obu wojnach linia ze zniszczonym mostem oraz słabo zaludnionymi miejscowościami, była używana głównie pasażersko.

Ostatnie pociągi towarowe zniknęły w 1999 roku. Odcinek Szlachta – Skórcz przeszedł remont w latach 80-tych, dzięki któremu dostał nowe podkłady BL3. Prędkość na linii po remoncie oscylowała nawet do 80 km/h.

Paweł Wolny

Kategoria:
linie08 P Wolny SolkolArt