Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

kultura-literatura

Prosto z półki

Ed Sanders

„Sharon Tate. Życie”

Wydawnictwo Laurum 2019

W sierpniu do kin trafi najnowszy (a być może i ostatni) film Quentina Tarantino „Pewnego razu… w Hollywood”, w którym, obok historii znanego aktora i jego kaskadera, reżyser przypomina postać aktorki Sharon Tate, wówczas żony Romana Polańskiego. Jej biografię i tragiczną śmierć (bestialsko zamordowała ją banda Mansona) przybliża w książce amerykański autor, ale też poeta i piosenkarz Ed Sanders. W zagranicznej edycji na okładce była tylko twarz aktorki, w polskim tłumaczeniu mamy zdjęcie Sharon Tate z Romanem Polańskim, bo u nas najczęściej kojarzy się Amerykankę właśnie z małżeństwa z polskim reżyserem, który na przełomie lat 60. i 70. robił w Hollywood oszałamiającą karierę za sprawą m.in. „Dziecka Rosemary” i „Chinatown”. Tate wyszła za mąż za Polańskiego w styczniu 1968 roku, wcześniej zagrała w jego „Nieustraszonych pogromcach wampirów”, ale rola przeszła be echa. Tymczasem w książce przybliżono sylwetkę utalentowanej aktorki, której błogosławieństwem i przekleństwem jednocześnie była wybitna uroda. Choć grała z największymi – Deanem Martinem, Orsonem Wellesem, Claudią Cardinale – o jej rolach z czasem zapomniano. Pamięć o niej powracała głównie za sprawą okoliczności jej śmierci, w willi przy Cielo Drive 10050 w Benedict Canyon w Los Angeles, kiedy to banda Mansona zamordowała ją (oraz jej nienarodzone dziecko) i czworo innych ludzi, którzy wówczas gościli w jej domu. Choć w książce Sandersa znajdziemy drobiazgową analizę ostatnich godzin życia Tate i przegląd jej ról filmowych, mniej jest tu mowa o niej samej, choć m.in. słynna aktorka Mia Farrow podkreślała, że Tate była jedną z najbardziej niewinnych osób, jakie kiedykolwiek spotkała.

 

Paweł F. Nowakowski

„Maria Magdalena”

Wydawnictwo Znak 2019

Określana mianem „Apostołki apostołów” przez obecnego papieża Franciszka, choć pamiętana jako biblijna jawnogrzesznica, która własnymi włosami wyciera nogi Jezusowi. Z kolei w kulturze masowej przywołana jako tego Jezusa towarzyszka życia zarówno w filmie „Ostatnie kuszenie Chrystusa” Martina Scorsese, jak i bestsellerze „Kod Leonarda da Vinci” Dana Browna, gdzie jej postać okazuje się kluczowa dla rozwoju akcji. Powieść Browna to, rzecz jasna, spekulacje, fikcyjne, ale jedno trzeba przyznać. Sylwetka apostołki i osoby z najbliższego otoczenia Chrystusa fascynuje od wieków, także dlatego, że wciąż trudno zrekonstruować rzetelnie jej życiorys, choć wymieniono ją w Nowym Testamencie wielokrotnie. Postaci Marii Magdaleny przygląda się, prowadząc szczególne biograficzne śledztwo, Paweł F. Nowakowski, historyk i teolog z krakowskiej jezuickiej Akademii Ignatianum. Książka spodoba się i tym, którzy do rozmaitych hipotez podchodzą z dużą ostrożnością, bo Nowakowski ściśle trzyma się faktów, ale też tym, którzy doszukują się w Marii Magdalenie kogoś więcej niż tylko „świadka Zmartwychwstania”, bo autor szybko wyjaśnia rozmaite teorie spiskowe, jakie towarzyszyły biblijnej świętej przez wieki. Pouczająca, a przy tym szalenie frapująca lektura.

 

Federico García Lorca

„Wiersze i wykłady”

Zakład Narodowy im. Ossolińskich 2019

Słynne beenki, czyli publikacje pod szyldem Biblioteka Narodowa znają nie tylko studenci polonistyki, ale wszyscy wielbiciele literatury najwyższych lotów w najbardziej starannym opracowaniu naukowym. Właśnie ukazał się tom wierszy i wykładów autorstwa słynnego hiszpańskiego poety Federica Garcíí Lorki, którym fascynowali się zarówno amerykańscy artyści, jak i polscy (by wspomnieć choćby Tadeusza Kantora), którego za życia ubóstwiali Salvadore Dalí, Luis Buñuel, czy Pablo Neruda. Wielką wartością tomów Biblioteki Narodowej są znakomite, wnikliwe wstępy i komentarze do określonych utworów, bo dzięki nim czytelnik zostaje wprowadzony w świat autora, poznaje zarówno biografię, jak i konteksty w interpretacji dzieł. Federico García Lorca, nieodrodny syn hiszpańskiej Granady, będzie z krajem związany w niezwykły sposób aż do tragicznej śmierci z rąk falangistów w 1936 roku, u progu wojny domowej. Egzekucji dokonał m.in. daleki kuzyn Lorki, a ciało poety zabójcy zakopali w nieznanym miejscu. Co ciekawe, nigdy nie odpowiedzieli przed sądem za to morderstwo, a dopiero w 1973 roku rodzina otrzymała dokument o śmierci poety na skutek obrażeń będących wynikiem działań wojennych. W tomie opublikowanym przez Ossolineum z charakterystycznym ornamentem na okładce znajdziemy jego wiersze m.in. „Romance cygańskie”, „Ody”, z cyklu „Poeta w Nowym Jorku”, czy „Dywan z Tamarit” oraz wykłady, choćby o kołysankach hiszpańskich.

MAT