Biało-czerwona flaga Polski jest z nami we wszystkich ważnych chwilach. Wrosła w naszą rzeczywistość i trudno bez niej wyobrazić sobie nie tylko świętowanie ważnych dla Ojczyzny rocznic, jak również podkreślenie dumy z faktu przynależności do wielkiej rodziny Polaków.
Od 2004 roku 2 maja obchodzimy w Polsce Dzień Flagi. To jedno z najmłodszych świąt państwowych. Ma wyrażać szacunek dla barw narodowych, a także szerzyć wiedzę o polskiej tożsamości i symbolach narodowych, wszak obok Orła Białego i Mazurka Dąbrowskiego są one najważniejszym symbolem naszego państwa. Wybór tej daty był nieprzypadkowy. W czasach PRL-u 2 maja powszechnie zdejmowano flagi państwowe po Święcie Pracy, gdyż władze komunistyczne nie świętowały kolejnych rocznic uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
Czy jednak biało-czerwone barwy były naszym symbolem już od czasów Mieszka? I dlaczego właśnie takie barwy? Po koronacji Przemysła II, 26 czerwca 1295 r. w Gnieźnie, znak orła stał się herbem zjednoczonego Królestwa Polskiego. Jego wizerunek zachował się na królewskiej pieczęci, która widnieje na dokumencie z sierpnia 1295 r. i od tego czasu pozostaje symbolem suwerenności i jedności państwa.
A barwy? Od najdawniejszych czasów barwa czerwona była kolorem uprzywilejowanym. Używali jej ludzie najdostojniejsi i najbogatsi, jako że uzyskanie trwałego czerwonego koloru było bardzo kosztowne. Czerwony barwnik uzyskiwano z wydzieliny owadów o nazwie czerwiec – stąd też powstała zarówno nazwa koloru, jak i miesiąca. Prawdziwie narodową barwą polską był karmazyn, czyli ciemna czerwień, którą już od późnego średniowiecza uważano za najszlachetniejszą. Symbolizował odwagę i waleczność. Kolor biały natomiast niemal od zawsze był synonimem czystości, porządku i szlachetności.
Biały orzeł na czerwonym tle pojawiał się na sztandarach Królestwa Polskiego już w późnym średniowieczu. Takich też barw używali żołnierze powstania listopadowego, a także uczestnicy późniejszych demonstracji patriotycznych i polskich zrywów niepodległościowych.
Biało-czerwone barwy zostały oficjalnie przyjęte około dwustu lat temu, po wybuchu powstania listopadowego przez powstańczy Sejm Królestwa Polskiego. Zaistniała taka konieczność z uwagi na występującą zbyt dużą dowolność w tym względzie. Uchwałą połączonych Izb Sejmowych z 7 lutego 1831 r. wprowadzono barwy tzw. kokardy narodowej. Był to pierwszy w Polsce i jeden z pierwszych na świecie aktów prawnych dotyczących barw narodowych, definiujących „odznakę, pod którą powinni łączyć się Polacy”.
W tymże akcie zapisano, że: „Kokardę Narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Xięstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym”. Ów historyczny rękopis uchwały do dziś znajduje się w Bibliotece Polskiej Towarzystwa Historyczno-Literackiego w Paryżu. Biel symbolizowała Orła Białego, zaś czerwień pole tarczy herbowej. Historycy odnotowali również pierwszą manifestację z wykorzystaniem owych barw, jaka odbyła się Warszawie, w pierwszą rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Tego dnia odświętnie ubrane panie spacerowały w białych sukniach przepasanych czerwonymi szarfami, zaś panowie na swe surduty również założyli szarfy w tychże kolorach. Barwy te utrwaliły polskie oddziały zbrojne, walczące u boku Napoleona, wyróżniając się w ten sposób w wielonarodowych armiach Cesarstwa Francuskiego, zaś po powołaniu przez cesarza Francuzów Księstwa Warszawskiego jego flaga miała barwy biało-karmazynowe.
Oficjalnie, po latach zaborów, biało-czerwona flaga została ponownie uznana za symbol narodowy już w 1919 roku. Potwierdzono ją z uwagi na konieczność oficjalnego przyjęcia symbolu, pod którym Polska mogła występować na arenie międzynarodowej. 1 sierpnia 1919 r. Sejm przyjął ustawę „O godłach i barwach Rzeczypospolitej Polskiej”, w której za barwy narodowe uznano kolor biały i czerwony, w podłużnych pasach, z których górny jest biały, a dolny – czerwony.
Od tego czasu towarzyszyła Polakom za czasów II Rzeczpospolitej oraz jednoczyła w czasie okupacji i walk na wszystkich frontach II Wojny Światowej. Była też symbolem naszej państwowości w Podziemnym Państwie Polskim. Po zwycięskim boju biało-czerwona flaga zawisła na ruinach klasztoru na Monte Cassino, zaś plutonowy Emil Czech dotarł na to miejsce by odegrać Hejnał Mariacki, biało-czerwona flaga łopotała dumnie na ruinach warszawskiej PAST-y do ostatnich dni powstania warszawskiego, biało-czerwoną flagę zawiesił także kapral Aleksander Karpowicz na Kolumnie Zwycięstwa w zdobytym w 1945 roku Berlinie. Dziś zawieszają ją alpiniści na zdobytych szczytach, bądź wciąga na maszt w chwilach tryumfu polskich sportowców. Jest symbolem polskiego patriotyzmu jednoczącego naszych obywateli i przywiązania do polskiej tradycji.
Wywieszamy ją podczas wydarzeń podniosłych i uroczystych, towarzyszy nam w momentach wzruszeń i radości. Na terenie Rzeczypospolitej Polskiej flaga państwowa ma zawsze pierwszeństwo przed wszystkimi innymi. Jeśli eksponuje się na masztach więcej flag, to flagę państwową RP podnosi się bądź wciąga na maszt jako pierwszą i opuszcza jako ostatnią.
W Dzień Flagi obchodzony 2 maja możemy oddać jej hołd wywieszając w oknie bądź na balkonie. Po latach zawirowań politycznych i historycznych, po latach niewoli i prześladowań trzeba mieć dla niej cześć i szacunek.
Krzysztof Wieczorek
krzysztof.wieczorek@wolnadroga.pl