Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Aktualności

Kaplica wróciła na wrocławski dworzec

W dniu 25 listopada, dniu wspomnienia świętej Katarzyny Aleksandryjskiej, patronki kolejarzy, dniu Święta Kolejarzy, na Dworcu Głównym we Wrocławiu poświęcono kaplicę, która przez 24 godziny na dobę jest dostępna dla wszystkich potrzebujących skupienia i modlitwy. 

Poświęcenie kaplicy na wrocławskim dworcu

Na początku uroczystości poświęcenia kaplicy, prezes PKP S.A. Krzysztof Mamiński dokonał symbolicznego wręczenia metropolicie wrocławskiemu klucza do kaplicy. Ksiądz Arcybiskup Józef Kupny podczas liturgii dokonał błogosławieństwa wody, pokropienia, namaszczenia, okadzenia, nakrycia oraz oświetlenia ołtarza. 

– Często się słyszy, że Boga można spotkać w górach czy w innych miejscach, ale w historii zbawienia to On wyznaczał miejsca spotkania z człowiekiem wspominając o Jerozolimie, Betlejem, Nazarecie. Po spotkaniu w Wieczerniku, gdzie Jezus daje nam Siebie, takim szczególnym miejscem spotkania jest zawsze Kościół, świątynia, kaplica. Tu ma nam do dania Siebie samego pod postacią chleba, wina. – mówił abp Józef Kupny.

Kaplica wróciła

Inicjatorami powstania kaplicy byli sami kolejarze i ks. Jan Kleszcz, kapelan dolnośląskich kolejarzy, proboszcz parafii pw. św. Jerzego Męczennika i Podwyższenia Krzyża Świętego we Wrocławiu-Brochowie. Żeby być precyzyjnym, to kaplica nie tyle powstała, co wróciła na wrocławski dworzec, bo jeszcze jedenaście lat temu podróżni mieli to miejsce modlitwy. Przypomnieć należy, że od roku 2002 do roku 2010 kaplica dostępna była dla podróżnych na parterze w głównym holu Dworca Głównego PKP. Po renowacji i przebudowie dworca kaplica została zlikwidowana 

Od 17 lutego 2021 roku kaplica wróciła w nowym miejscu: na pierwszym piętrze dworca, za szklanymi drzwiami. Autorem projektu jest biuro inżyniera Andrzeja Gacka. Monstrancję, drogę krzyżową i figurę świętej Katarzyny przygotowała firma Drabikowski Studio. To wyjątkowe dzieło sztuki, choć wpisuje się w kontekst znanego projektu „12 Gwiazd w Koronie Maryi Królowej Pokoju”. Monstrancja jest zrobiona z trzech warstw górskiego kryształu, krzyż stanowi kilka dużych kawałków kryształu w towarzystwie srebrnych elementów oraz pojedynczych cyrkonii i rubinów. 

Okruch bolesnej historii Polski wpisany w krzyż

Homilię wygłosił kapelan dolnośląskich kolejarzy, duszpasterz archidiecezji wrocławskiej, ksiądz Jan Kleszcz, który powiedział między innymi: 

„W Polsce są jeszcze dwie takie kaplice, oprócz tej wrocławskiej. Jednak takiej, która od samego początku jest przygotowywana jako wyraz porozumienia między koleją a Kościołem katolickim, nie ma wcale. Prawdopodobnie nie ma też w Europie, a może nawet na świecie. Kaplica jest wspólnym trudem i darem ofiarowanym kolejarzom i podróżnym, którzy pojawiają się na Dworcu Głównym we Wrocławiu. Będzie to przede wszystkim kaplica adoracji Najświętszego Sakramentu (…).

Przygotowaliśmy kaplicę miłosierdzia, tam będziemy dyżurowali w miarę możliwości. Adoracja trwała już od lutego. Zbudowani jesteśmy tabunami ludzi, szczególnie młodych ludzi, którzy tu przychodzili i przychodzą na chwilę ciszy. (…) 

Chciałbym, żebyście nie przegapili, moi drodzy, krzyża, wczoraj dopiero zawieszonego. Wisi on w prawym, górnym rogu ołtarza. Mocno sponiewierany, bo na nim wyciśnięte jest znamię historii. Do wczoraj był on jeszcze z opaską biało-czerwoną, ale zdjęliśmy ją. Ten krzyż jest przywieziony z Wołynia, pochodzi z polskiego grobu”. 

Kaplica wśród podróżnych spotkała się z ogromnie ciepłym przyjęciem. „Byłam w tej kaplicy przejazdem. Jest tam przytulnie, cicho i są wspaniałe warunki do modlitwy i zadumy” – napisała na portalu społecznościowym pani Krystyna Adamska.

(na podstawie dostępnych informacji „aw”)

Kategoria: ,
kaplica25 EWTN You tube