Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

kalejdoskop

Kalejdoskop   „Antypisowska PO rozgoryczona”

Lewica dogadała się z PiS (lub PiS z Lewicą) w sprawie warunków pod jakim poprze ratyfikację Europejskiego Funduszu Odbudowy. Porozumienie to spowodowało ogromne zamieszanie na polskiej scenie politycznej. Politycy PO dramatyzując oskarżają Lewicę o zdradę opozycji, Konfederacja oskarża PiS o zmowę z komunistami, natomiast premier Morawiecki chwali Lewicę jako tą odpowiedzialną opozycję, dla której dobro polskiego społeczeństwa jest sprawą nadrzędną.

Czy porozumienie PiS-u z Lewicą, to dobra decyzja partii dobrej zmiany?

 

 

 

Mirosław Lisowski: Od strony strategicznej, to wsparcie Lewicy dla rządu Prawa i Sprawiedliwości w sprawie Krajowego Planu Odbudowy i pozyskania środków unijnych, jest doskonałym posunięciem. Celowo wskazuję „rządu PiS”, gdyż Porozumienie Jarosława Gowina, a tym bardziej Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro, odegrały w tej sprawie zgoła inną rolę. Nie pora o tym, ale myślę, że konsekwencje takiego zachowania, a nie innego, będą bardzo duże. Ponadto warto zwrócić uwagę na to, że „ta” Lewica, to nie tylko twarz Włodzimierza Czarzastego, ale także (a może przede wszystkim) ludzie młodego pokolenia, którzy myślą już innymi kategoriami, nie tylko historycznymi. Dlatego taki ostry i paniczny atak PO na Lewicę. Oni wiedzą, że coś się skończyło i coś się zaczęło. Uwaga powinna być teraz skupiona na Senacie. Może to być początek dużych zmian.

 

Aleksander Wiśniewski: Sojusz PiS i Lewicy, to dobra decyzja, ponieważ spowodowała ogromne zamieszanie w szeregach totalnej opozycji. Wyłącznie antypisowska polityka PO, z jej głównodowodzącym Budką, została zmarginalizowana, a Lewica, jako ta odpowiedzialna część opozycja, być może zyska nowych zwolenników. PiS bardzo sprytnie rozegrał sprawę Funduszu Odbudowy, bo teraz wszyscy będą się przyglądać wojnie w opozycji – PO vs Lewica. Głęboki polityczny kryzys w Zjednoczonej Prawicy zejdzie na dalszy plan, bądź zostanie zupełnie zapomniany. Krótko mówiąc:porozumienie PiS – Lewica, to wizerunkowe zwycięstwo partii dobrej zmiany.

 

Krzysztof Wieczorek: Być może to naiwne myślenie, ale popieram stanowisko premiera Morawieckiego, który dostrzega w Lewicy odpowiedzialną opozycję, dla której dobro polskiego społeczeństwa wydaje się być sprawą nadrzędną. Czas pokaże, czy będzie to posunięcie, które w istocie umocni pozycję PiS. Gdy jednak spojrzeć na politykę socjalną realizowaną przez partię prezesa Kaczyńskiego, to w istocie nietrudno dostrzec tu pewne zbliżenie i zpewnością jest to bardziej konstruktywny ruch niż poszukiwanie zbliżenia z PO, która od lat skupia się jedynie na krytyce, nie wnosząc do polityki nic twórczego.

 

Zbigniew Wolny: Jestem mile zaskoczony decyzją Lewicy, która wzniosła się ponad polityczne podziały. Czyżby obudził się w tej partii duch odpowiedzialności za Państwo? Politycy PiS wykonali doskonałą robotę przekonując władze Lewicy do głosowania za Funduszem Odbudowy. Pokazali, że wszystkie metody polityczne są dozwolone, kiedy chodzi o nadrzędne dobro Narodu. Przecież te pieniądze są Polsce niezbędne dla dalszego rozwoju. Niestety PO z uporem maniaka, zaślepione nienawiścią do Prawa i Sprawiedliwości, zupełnie tego nie rozumie. Myślę, że wyborcy tego nie zapomną. Jest takie stare polskie powiedzenie: „Jeżeli Bóg chce kogoś pokarać, to odbiera mu rozum.” Chyba Platformie Obywatelskiej już dawno odebrał.

 

Paweł Skutecki: Sojusz taktyczny PiS-u i Lewicy, to majstersztyk strategów Prawa i Sprawiedliwości, obliczony z jednej strony faktycznie na wpompowanie olbrzymich pieniędzy w polską gospodarkę, ale drugi cel jest chyba równie ważki. Naprawdę niewielkim kosztem Nowogrodzka chyba już ostatecznie wypchnęła Platformę Obywatelską z poważnej polityki. W sytuacji, kiedy formacja Szymona Hołowni jest tworem medialno-sondażowym, znów wracamy do punktu, w którym trudno znaleźć kogoś, z kim PiS mógłby przegrać. I wbrew pozorom nie jest to dobra wiadomość, także dla Nowogrodzkiej.

 

Adam Dyląg: , iż dogadanie się Lewicy z PiS, to pokazanie, że PiS jest partią, która potrafi zawierać kompromisy. To tylko dobrze świadczy o kierownictwie w Lewicy, jak i w PiS. Sprawa Polski zawsze jest sprawą priorytetową i pomimo różnic politycznychnależy ją stawiać na pierwszym miejscu! Platforma pokazała po raz kolejny że jej jedyny program, to antyPiS, natomiast Polska, to „sukno”,które można drzeć na kawałki dla własnego interesu. Oczywiście jest to sukces, ale należy pamiętać, że pieniądze z tego funduszu muszą być dobrze zainwestowane, gdyż sporą ich część trzeba będzie jednak zwrócić!

logo zwitek