Rozmowa z senatorem Janem Hamerskim, przewodniczącym senackiej Komisji Infrastruktury
Wolna Droga: Panie Senatorze, wiadomo, że kierowana przez Pana senacka Komisja Infrastruktury ma bardzo szeroki zakres działania. Niemniej jednak trzeba o to zapytać: jakie znaczenie w pracach Komisji ma kolej ?
Senator Jan Hamerski: Na początek warto zauważyć, że transport kolejowy to transport przyszłości. Przy rosnących cenach paliw i wzrastającym zanieczyszczeniu powietrza rola kolei z pewnością będzie rosła. Widać to również w pracach kierowanej przeze mnie komisji, na której coraz częściej pojawia się tematyka kolejowa.
Był Pan w przeszłości starostą nowotarskim, kierował Pan samorządem szczawnickim, pracował Pan w małopolskim sejmiku. Niewątpliwie obserwuje Pan bacznie, co się dzieje w tamtych stronach. Jak ocenia Pan przedsięwzięcia infrastrukturalne podejmowane w regionie – w Małopolsce – w ostatnim czasie? Czy są przedsięwzięcia, których podjęcie w najbliższym czasie jest niezbędne?
Jednym z najważniejszych przedsięwzięć kolejowych w regionie jest z pewnością realizacja projektu „Podłęże – Piekiełko”, czyli budowa nowej linii kolejowej, która połączy aglomerację krakowską z okolicami Limanowej oraz modernizacja linii nr 104 z Chabówki do Nowego Sącza. Choć przedsięwzięcie ma pełnić bardzo dużą rolę dla systemu transportowego południowo-wschodniej części kraju, a jego realizacja zapowiadana jest od lat, to wiele w tej mierze zależy od akceptacji polskiego Krajowego Planu Odbudowy.
Trwają nadal przekształcenia własnościowe spółek kolejowych, powstałych z przedsiębiorstwa PKP. Ostatnio szczególne zainteresowanie budzą zmiany odnoszące się do PKP Energetyka. Jak Pan Senator ocenia strukturę spółek i formalną relację między PKP S.A. i PLK PKP S.A. oraz usytuowanie tak istotnych dla funkcjonowania kolei podmiotów jak PKP Energetyka?
Prywatyzacja PKP Energetyka, to olbrzymi błąd koalicji PO – PSL. Strategiczna z punktu widzenia Państwa spółka znalazła się w obcych rękach i efekty tego możemy teraz zaobserwować w niestabilnych cenach prądu na kolei. Chciałbym, żeby PKP Energetyka wróciła do grona spółek skarbu państwa i wspólnie z PKP S.A. oraz PKP PLK tworzyła sprawnie funkcjonujący się i rozwijający system przewozów kolejowych w Polsce. Dla wielu osób z pewnością trudne jest rozróżnienie, czym zajmują się poszczególne spółki kolejowe, ale myślę że obecny model strukturalny funkcjonowania kolei w Polsce sprawdza się i będzie przynosił pozytywne efekty w kolejnych latach.
Niedawno parlament przyjął znaczne korekty przepisów, odnoszących się do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Czy Pana zdaniem regulacje te będą jeszcze wymagać uściślenia? Czy jest w procesie inwestycyjnym CPK coś, co budzi Pański niepokój? Przedsięwzięcia nie ma przecież odpowiedników w przeszłości…
Przepisy dotyczące CPK z pewnością będą wymagały jeszcze uszczegółowienia, bowiem jak słusznie Pan redaktor zauważył nie mieliśmy do tej pory w Polsce do czynienia z inwestycją tej skali. Plany są bardzo ambitne i jedyne co budzi mój niepokój, to kwestia dotrzymania zakładanych terminów realizacji wszystkich inwestycji towarzyszących, chociażby kolejowych. Wierzę jednak, że projekt sam w sobie przeniesienie nas na kolejny poziom rozwoju infrastrukturalnego i gospodarczego kraju.
Kolejny raz zostało przesunięte o rok wejście w życie niektórych przepisów ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Czy Pana zdaniem jest szansa, że w bieżącym roku uda się porozumieć co do ich ostatecznej treści? Czy działania władz publicznych w zakresie wykluczenia komunikacyjnego (jak tzw. fundusz autobusowy) powinny być rozszerzone o inne jeszcze elementy?
Myślę, że ten rok przyniesie przełom w tej kwestii, ponieważ w obliczu zbliżającej się weryfikacji wyborczej politycy wszystkich opcji będą bardziej skłonni do porozumienia w tej mierze. Walka z wykluczeniem komunikacyjnym trwa na wielu polach, bowiem to nie tylko fundusz autobusowy, w ramach którego systematycznie zwiększana jest liczba połączeń i kwota dotacji, ale również Program Kolej Plus, który wchodzi właśnie w fazę realizacji. Myślę, że tego typu działania podejmowane przez władze publiczne zbliżają nas do rozwiązania problemu wykluczenia komunikacyjnego.
Uwagę skupiły ostatnio podwyżki biletów Intercity. Jaka jest Pana opinia na ten temat?
Podwyżki były uzasadnione drastycznym wzrostem cen energii na kolei, więc bardzo się cieszę, że dzięki sprawnemu działaniu władz publicznych udało się zwiększyć wartość dotacji do umowy PSC dla narodowego przewoźnika i powrócić do cen biletów z ubiegłego roku.
Rozmawiał Piotr Świątecki
piotr.swiatecki@wolnadroga.pl
