Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Poza koleją

XXXIX Rocznica Protestu Głodowego Kolejarzy

Wrocław, 19 października 2019 roku

Tak, to już 39 raz kolejarze z całej Polski w dniach 19 i 20 października 2019 roku uczcili kolejną rocznicę protestu kolejarzy w październiku 1980 r. we Wrocławskiej Lokomotywowni.

Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się w Holu Dworca Głównego otwarciem wystawy zdjęć obrazujących przebieg protestu i prowadzonych rozmów ze stroną rządową, telegramów słanych do Lokomotywowni z wyrazami poparcia kolejarzy ze wszystkich Okręgów, list z podpisami mieszkańców Wrocławia i studentów uczelni wrocławski solidaryzujących się prowadzącymi protest. Na planszach znajdują się również repliki prasy wrocławskie, która relacjonowała przebieg protestu. Wystawa nosi tytuł „Tory do Wolności”

– Wystawa jest swoistym hołdem bohaterom tamtych dni, czyli osobom, które rozpoczęły protest głodowy w świetlicy lokomotywowni Wrocław Główny. Te kilka dni, które zakończyły się podpisaniem porozumienia, były olbrzymim sukcesem, zważywszy na okres, w jakim odbywał się protest. Wydarzenie to było aktem odwagi, solidarności oraz gotowości polskich kolejarzy do walki o lepszy byt i wolną oraz demokratyczną Polskę – mówił Krzysztof Mamiński, prezes PKP S.A.

Ekspozycja, którą możemy oglądać w holu dworca Wrocław Główny, to tak naprawdę telegraficzny skrót tamtych wydarzeń. Na archiwalnych fotografiach znajdziemy protestujących w sytuacjach codziennych podczas trwania głodówki oraz obrad, które zakończyły się podpisaniem porozumienia.

Na zdjęciach pokazano również olbrzymie poparcie społeczne protestu kolejarzy oraz telegramy z wyrazami wsparcia dla głodujących, które przychodziły z różnych zakątków Polski.

Finansowego wsparcia udzieliła organizatorom Fundacja Grupy PKP.

Otwarcia wystawy dokonali uczestnicy Protestu. Obecni podczas otwarcie wystawy byli również: ksiądz Jan Kleszcz – duszpasterz wrocławskich kolejarzy, Tadeusz Szulc – dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami we Wrocławiu, Jacek Krawczun – dyrektor Dolnośląskiego Zakładu Spółki PKP CARGO, oraz Beata Miszczuk i Wiesław Natanek – współorganizatorzy uroczystości rocznicowych.

Wystawa będzie czynna do końca listopada i ma przypominać, i propagować wydarzenia z października 1980 roku.

Kolejnym punktem uroczystości rocznicowych była wizyta w Centrum Historii „Zajezdnia”, gdzie obejrzeliśmy wystawę „Wrocław 1945 – 2016”. Była to, jak nazwał wystawę jeden z jej organizatorów „niezwykła podróż po powojennym Wrocławiu”.

Po obejrzeniu wystawy w sali kinowej odbył się panel dyskusyjny prowadzony przez autora książki „Stacja Solidarność” Kamila Dworaczka z wrocławskiego Oddziału IPN. Tematem przewodnim panelu był Protest Głodowy prowadzony przez kolejarzy we Wrocławskiej Lokomotywowni w 1980 roku.

Pod koniec panelu ze strony organizatorów uroczystości rocznicowych przekazana została informacja o zamiarze przeniesienia pomnika św. Katarzyny Aleksandryjskiej z obecnego historycznego miejsca gdzieś w pobliże Dworca Wrocław Główny. Pretekstem przeniesienia pomnika jest dzisiejsze jego położenie oddalone od centrum.

Osobiście wyraziłem zdecydowany sprzeciw, bo pomysł jest chybiony. Nie przenosi się pomników z miejsc historycznych w miejsce nie mające nic wspólnego z wydarzeniami, które pomniki upamiętniają. Nikt przecież nie proponuje przeniesienia pomnika stojącego przy Lokomotywowni w Lublinie, upamiętniającego strajk lubelskich kolejarzy w lipcu 1980 roku, w jakieś inne miejsce, na przykład przed lubelski dworzec.

Ponieważ sam pomysł jest wielce bulwersujący, do tej sprawy wrócę w jednym kolejnych numerów „Wolnej Drogi”.

Po zakończeniu panelu, głodujący złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą, miejsce gdzie rodziła się Wrocławska „Solidarność”.

 

Wrocław, 20 października 2019 roku

Wskazówki na dworcowych zegarach zbliżają się do godziny dziewiątej. W przejściu do holu słychać dźwięki orkiestry dętej grającej popularne standardy.

Podróżni zatrzymują się i robią zdjęcia. Wielu pyta, z jakiej to okazji tak się dzieje. Poinformowani kiwają ze zrozumieniem głowami i po zakończeniu każdego utworu muzycy dostają brawa.

Przed dworcem gromadzą się poczty sztandarowe i goście z różnych stron kraju. Trwają rozmowy, aparaty fotograficzne i telefony rejestrują wydarzenie. Trwa też wymiana uścisków tych, którzy raczej rzadko ze sobą się spotykają.

Organizatorzy zapraszają na peron trzeci, gdzie czeka pociąg, który ma zawieźć uczestników rocznicowych uroczystości do Lokomotywowni. Ale zamiast do pociągu poczty i goście kierują się najpierw w stronę pomnika Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej.

Po ustawieniu się pocztów, ksiądz Eugeniusz Zerębiński, krajowy duszpasterz kolejarzy, inicjuje modlitwę w intencji żyjących kolejarzy, ich rodzin oraz tych, którzy już odeszli na wieczną służbę, oraz tych wszystkich, którym kolejarze swoją pracą służą.

Następnie wszyscy wsiadają do podstawionego przez spółkę „Przewozy Regionalne” pociągu, by udać się na teren lokomotywowni, gdzie mają się odbyć główne uroczystości.

Dojeżdżamy do Lokomotywowni, przy której zebrało się już wielu gości. Wszyscy wchodzą do Lokomotywowni, gdzie zostanie oprawiona Rocznicowa Msza Święta. Poczty zajmują wyznaczone dla nich miejsca, gra orkiestra.

Wśród pocztów wyróżniają się dwa wystawione przez Zespół Szkół Logistycznych z Wrocławia, którego opiekunem był pan Zbigniew Jarek i poczet Zespołu Szkół w Żarowie, którego opiekunem był pan Roland Potoczny. Brawo młodzi!

W imieniu organizatorów głodówki na ręce Pani Dyrektor Szkoły z Wrocławia i Żarowa należą się serdeczne podziękowania za okazany gest, który jednocześnie uczy młodzież patriotyzmu i prowadzi do poznania wydarzeń z lat osiemdziesiątych, które trwale zapisały się w dziejach Polski, Europy i Świata.

Goście zajmują wyznaczone miejsca, wśród których są Prezesi, członkowie Zarządów Spółek, Dyrektorzy Zakładów.

Rozpoczyna się eucharystia prowadzona, w asyście księży Eugeniusza Zarębińskiego, Jana Kleszcza, Andrzeja Niecałka, Jana Mrowca, przez biskupa Andrzeja Siemieniewskiego.

On też wygłosił homilię, w której nawiązując do wydarzeń z października 1980 roku, powiedział między innymi:

Ci, którzy byli tutaj, Ci którzy byli w Lokomotywowni, Ci którzy podejmowali ten, jakże słuszny i sprawiedliwy protest, skłaniali swoje głowy przed obecnością Boga. Wiedzieli, że tam, gdzie chodzi o sprawiedliwość; tam, gdzie chodzi o solidarność; tam, gdzie chodzi o niezłomną przyjaźń; tam, gdzie chodzi o ujęcie się za tym, które jest Boże, tam Pan na pewno jest obecny. Dlatego w tamtym 1980 roku i przez wszystkie kolejne lata też, Polacy tamtym dzielnym ludziom z „Solidarności” nieśli znak krzyża, który przypominał o żywej obecności Bożej.

Pan z Wami, przypominał, że przed Bogiem należy skłaniać głowę, a z ludźmi należy rozmawiać, należy wchodzić w dialog, czasem pewnie i spór, ale po chrześcijańsku. To znaczy z zachowaniem godności wszystkich. Protest, który dziś wspominamy, miał swoje podłoże oparte na tych właśnie wartościach. Z całą pewnością i absolutnym szczytem tego nauczania o tym, co to znaczy Solidarność i jako hasło, i jako wymalowany znak, i jako moc złożona z serca.

Bracia i Siostry! Z dzisiejszego czytania wynika bardzo ważna nauka, że to wszystko, co tu na ziemi jest słusznym celem, czasem i celem wojny i zmagań i sporów, tylko wtedy jest błogosławione przez Boga, jeśli mamy ręce wzniesione do góry, jeśli trudy do góry wznoś ręce, to powierzamy sprawy, także zawodowe, społeczne, państwowe, ogólnopolskie. Jeśli ręce są wzniesione do góry, to możemy być pewni, że i prawica Pańska wyciągnięta ku błogosławieniu temu co dobre, słuszne, sprawiedliwe. W Psalmie wyśpiewaliśmy: wznoszę oczy swoje ku górom, gdzie ma być dla mnie pomoc. (…)

Okazało się, że wznoszenie oczu ku górom, skąd ma dla mnie nadejść pomoc, tylko pomaga w rozpoznaniu, że ci, którzy wokół mnie są braćmi i siostrami, i wydaje się, że nawet ci, którzy są przeciwnikami, są też przez Boga stworzeni na Jego obraz i podobieństwo. (…)

Minęło już 39 lat od chwili, kiedy uczyli nas zupełnie nowego, przełomowego i w historii wcześniej nieznanego sposobu protestów społecznych. Sposobu nieopartego na rewolcie, na zniszczeniu, na myśleniu o tym, jak wroga unicestwić. Sposobu opartego na Solidarności.

Bardzo piękne słowo „Solidarność”. Pamiętamy jak kiedyś pojawiło się najpierw jako nazwa związku zawodowego, a potem okazało się, że rozniosło się przez umysły, roznosiło się przez słowa, pieśni. (…)

Można przemieniać historię i można przemieniać kraj i można przemieniać relacje między ludźmi i można. Tak obalać pychę i przemoc, nie przez rewolucje i zniszczenia, ale przez Solidarność i wszystko, co piękne i szlachetne. Najpiękniej uczył o tym ksiądz Jerzy Popiełuszko, który zaczerpnął słowa z Pisma Świętego, ze Słowa Bożego: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrym zwyciężaj.”

Z całą pewnością i absolutnym szczytem tego nauczania o tym, co to znaczy Solidarność i jako hasło i jako wymalowany znak i jako moc złożona z serca.

Po Mszy Świętej przemówienia wygłosili: minister w Kancelarii Prezydenta RP – Błażej Spychalski, wiceminister infrastruktury – Andrzej Bittel, Wojewoda Dolnośląski – Paweł Hreniak. Prezes Związku Pracodawców Kolejowych i Zarządu PKP S.A. – Krzysztof Mamiński, Dyrektor wrocławskiego Oddziału IPN – Katarzyna Pawlak-Wais, Przewodniczący Krajowego Sekretariatu Transportowców i Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność” – Henryk Grymel, Przewodniczący Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ „Solidarność” – Kazimierz Kimso.

Wszyscy oni komplementowali odwagę uczestników Protestu Głodowego i rozumienie przez nich wartości, dla których realizacji mieli odwagę narażać swoje zdrowie. Świadczą o tym postulaty protestujących, wśród których było żądanie niezwłocznej rejestracji NSZZ „Solidarność”.

Z przemówień płynęła zachęta, by odwaga, jaką wówczas wykazali się kolejarze, powinna być inspiracją i wzorem dla kolejnych pokoleń członków Związku.

Radna Sejmiku Dolnośląskiego Małgorzata Calińska-Mayer odczytała następujący list od premiera Mateusza Morawieckiego:

 

Organizatorzy i uczestnicy uroczystości obchodów

  1. Rocznicy Protestu Głodowego Kolejarzy we Wrocławiu

Szanowni Państwo,

Obchodzimy dzisiaj 39. Rocznicę rozpoczęcia Protestu Głodowego Kolejarzy we Wrocławiu. Protestu, który zapisał się na kartach naszej historii jako chlubne świadectwo walki o wolność, sprawiedliwość i Solidarność.

Dziękuję Państwu za zaproszenie na tę szczególną uroczystość. Wszystkich zgromadzonych na obchodach zapewniam o mojej pamięci i serdeczni pozdrawiam. Wspominamy dziś wydarzenia sprzed blisko czterech dekad, gdy w nocy z 20 na 21 października trzydziestu czterech delegatów z Wrocławia i innych polskich miast rozpoczęło głodówkę. Była to walka o godność ludzi pracy, walka w imię obrony zasad zagwarantowanych w Porozumieniach sierpniowych i legalizacji NSZZ „Solidarność”. Świetlica wrocławskiej lokomotywowni szybko stała się miejscem, które skupiało uwagę nie tylko mieszkańców miasta, ale również całego kraju. Po sześciu dniach niezłomnego oporu kolejarze odnieśli sukces. Uznanie ich postulatów zakończyło jedną z bitew o legalizację Związku. Ich zaangażowanie i poświęcenie pozostają pięknym wkładem w stopniowe odradzanie się niepodległej Polski w obronę wolności, którą możemy się dziś wszyscy cieszyć.

Szanowni Państwo,

Chylę czoła przed bohaterskimi kolejarzami tej i innych akcji protestacyjnych. Nigdy nie zapomnimy Państwa męstwa i udziału w walce o suwerenną Ojczyznę. Pragnę również podziękować środowisku kolejarskiemu, władzom, mieszkańcom Wrocławia i Dolnego Śląska za wszelkie działania, by te ważne dla losów naszego kraju wydarzenia nigdy nie zostały zapomniane. By dziedzictwo protestujących zajmowało godne miejsce w pamięci pokoleń Polaków.

Z wyrazami szacunku

Mateusz Morawiecki

Prezes Rady Ministrów

 

Po przemówieniach, Błażej Spychalski – minister w Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dudy, wręczył Medale Stulecia Niepodległości uczestnikom protestu. Otrzymali je:

Zbigniew Iwaniuk; Aleksander Janiszewski; Robert Makenson; Sylwester Mierzwiak; Paweł Miśkowiec; Jan Nesler; ksiądz Stanisław Orzechowski – w jego imieniu medal odebrał brat księdza, ponieważ ksiądz jest w szpitalu; Mieczysław Rzepecki; Zbigniew Siwecki; Ewaryst Waligórski i niżej podpisany, Zygmunt Sobolewski.

Po tej ceremonii uczestnicy uroczystości rocznicowych przeszli pod pomnik Świętej Katarzyny Aleksandryjskiej. Tu na sygnał dany z parowozu TKh, należącego do Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu, rozległy się dźwięki hymnu, a po jego zakończeniu delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem Kolejarskiej Patronki.

Tradycyjnie ten akt kończył uroczystości rocznicowe, a jego uczestnicy zostali przez organizatorów zaproszeni na poczęstunek.

I na koniec mojej relacji, jako ciekawostkę podam, że tym razem z Lublina na uroczystości rocznicowe przyjechał Robert Makenson w stroju szkockim, jako że korzenie rodziny Makensonów są w Szkocji. W tym stroju wzbudzał, co zrozumiałe, ogromne zainteresowanie i podróżnych na Dworcu i w „Zajezdni”, i w Lokomotywowni. Brawo Robert!

Uroczystości Rocznicowe zostały zorganizowane przez Krajową Sekcję Kolejarzy NSZZ „Solidarność”.

Zygmunt Sobolewski

Kategoria:
protest05 — kopia