Od 2019 roku trwają prace remontowe na linii kolejowej na linii kolejowej 358 Zbąszynek – Czerwieńsk. Miały zostać przebudowane stacje kolejowe między innymi Babimost i Sulechów.
Niestety od dłuższego czasu wszystko stanęło, podróżni psioczą na kolej, bo muszą się przesiadać z pociągu na autobus i tak w kółko, a czas podróży coraz dłuższy. Dla niektórych podróżnych stało się to tak uciążliwe, że w końcu przesłali do redakcji „Wolnej Drogi” zdjęcia i opis rozgrzebanych torowisk. Podkreślają, że od kliku miesięcy nie widać na placu budowy żadnych pracowników!
Zwróciłem się z zapytaniem do Zakładu Linii Kolejowych w Ostrowie Wielkopolskim z prośbą o wyjaśnienie tej sprawy. Najważniejsza wiadomość to taka, że prace w ramach projektu „Modernizacja linii kolejowej nr 358 Zbąszynek – Gubin na odcinku Zbąszynek – Czerwieńsk – II etap” będą kontynuowane.
Jak poinformował redakcję rzecznik prasowy Radosław Śledziński, przyczyny opóźnień prac leżą po stronie wykonawcy:
„Z winy wykonawcy zamawiający odstąpił od umowy z dotychczasowym wykonawcą prac. Mimo zapewnionego wsparcia zamawiającego i wykorzystania wszystkich zapisanych w kontrakcie możliwości, Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Eco-Baza zawiodło: firma, wybrana zgodnie z obowiązującymi procedurami, nie wywiązywała się z harmonogramu i wykazywała zbyt małe zaangażowanie przy realizacji prac.
Dla sprawnej kontynuacji prac zakończono już szczegółową inwentaryzację przeprowadzonych robót. Wybrany zostanie nowy wykonawca. Podejmowane działania zapewnią realizację inwestycji bez zagrożenia dla finansowania z RPO Województwa Lubuskiego.
Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, wszystkie prace na modernizowanym odcinku przewidywane są obecnie do końca br., natomiast wznowienie ruchu pociągów planowane jest po zakończeniu zasadniczych robót, w III kw. br.
Dotychczas, w ramach prac, zamontowano nowe podkłady i uzupełniono podsypkę na niemal całej, ok. 43 km, trasie. Zakończono remont części przejazdów kolejowo-drogowych, m.in. na skrzyżowaniach w Babimoście, Sulechowie, Czerwieńsku oraz rozpoczęto przebudowę peronów – gotowe są już m.in. konstrukcje nowych, wyższych peronów w Babimoście i Sulechowie.
Efektem inwestycji będzie zapewnienie sprawnych podróży i lepszego dostępu do kolei. Zwiększy się prędkości pociągów między Zbąszynkiem a Czerwieńskiem do 120 km/h. Możliwe będzie skrócenie czasu przejazdu pociągów regionalnych na ww. odcinku do ok. 30 min – to o ok. 6 min krócej niż przed modernizacją.
Poziom bezpieczeństwa podniesie przebudowa blisko 30 przejazdów kolejowo-drogowych. Podróżni w Babimoście i Sulechowie zyskają lepszy dostęp do kolei z nowych peronów m.in. z pochylniami, wiatami i jasnym oświetleniem. Prace za ok. 106 mln zł są realizowane z udziałem środków z RPO Województwa Lubuskiego.
W ramach osobnego zadania na trasie planowane są także dodatkowe prace – wymiana szyn, której nie obejmował zakres obecnie realizowanej inwestycji. Dodatkowe roboty zostaną skoordynowane z realizowaną obecnie inwestycją i nie wpłyną na rozkład jazdy (zostaną zakończone w III kw. br.)”
Mamy nadzieję, że wyjaśnienie Pana rzecznika usatysfakcjonuje naszych Czytelników. Ale najważniejsze jest to, aby nowy wykonawca znów nie zawiódł i prace modernizacyjne wreszcie się zakończyły, bo jak denerwujące są takie podróże z przesiadkami wszyscy wiemy, zwłaszcza gdy tego typu utrudnienia trwają latami, a trzeba z nich „korzystać” codzienne.
Adam Dyląg
