Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Felietony

Siła, rozwaga i odpowiedzialność – Felieton Marka Lewandowskiego

W PKP CARGO podpisano w styczniu tego roku porozumienie płacowe, kończąc w ten sposób trwający od ubiegłego roku spór zbiorowy. Już zapewne zdążyliśmy zapomnieć, że rok temu miała miejsce okupacja siedziby zarządu, a 98% załogi biorącej udział w referendum w ramach toczonego tam sporu zbiorowego opowiedziało się za strajkiem. 

A mimo wszystko PKP CARGO – największy polski przewoźnik towarowy jedną ze swoich nowo zakupionych lokomotyw Dragon 2 obrendował – jak to się fachowo mówi – w Logo „Solidarności” i cytat ze Św. Jana Pawła II „Solidarność to jeden i drugi. (…) A więc nigdy jeden przeciwko drugiemu”. I co ważne, stało się to z inicjatywy samego zarządu PKP CARGO.

Dlaczego przywołuję akurat to porozumienie i tę kolejową spółkę? Przecież podobnych porozumień podpisano na kolei wiele, wiele też było sporów. Na przykład odwołany w ubiegłym roku strajk w POLREGIO, gdy z powodu wojny i napływu uchodźców z Ukrainy, trzeba było ratować ludzi, odkładając słuszne skądinąd postulaty na bok.

Bo przykład ten doskonale pokazuje, jacy są polscy Kolejarze i kolejarska „Solidarność”. Zawsze byłem pod ogromnym wrażeniem tej mieszanki siły i rozwagi, a przede wszystkim odpowiedzialności. 

Siły, bo „solidarnościowi” Kolejarze, to jedna z najlepiej zorganizowanych grup zawodowych w naszym Związku. W swojej bogatej historii Kolejarze zawsze byli niezwykle aktywni i waleczni. Zarówno wtedy, gdy „Solidarność” się rodziła, jak i wtedy, gdy nasza gospodarka przechodziła transformację z socjalistycznej na rynkową. Choć tu raczej chciałoby się powiedzieć na rynkowo-podobną. Kolejne rocznice strajków, głodówek w kluczowych dla istnienia „Solidarności” chwilach, to długa lista zasług. 

Odpowiedzialności, bo nie mam najmniejszych wątpliwości, że bez kolejarskiej „Solidarności” nie byłoby Polskich Kolei Państwowych takich, jakie znamy dzisiaj. I pewnie nie byłyby polskie. 

Rzadko kto już dzisiaj pamięta, że przez ostatnie 30-lecie polskie koleje przechodziły głęboką restrukturyzację. Szczególnego przyspieszenia nabrało to w ramach akcesji do Unii Europejskiej. Z Polskich Kolei Państwowych wydzielono mnóstwo spółek. Wiele z nich sprywatyzowano, wiele sprzedano obcemu kapitałowi. Skutkowało to m.in. tym, że z kolei odeszło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. I choć dochodziło do poważnych napięć, wielu strajków i sporów, to właśnie dzięki „Solidarności” odbyło się to względnie spokojnie. Można by nawet rzecz – modelowo.

Polscy Kolejarze z „Solidarności” zawsze uważali PKP za dobro nadrzędne. To nie tylko wyraz patriotyzmu, ale i pragmatyzmu. Przecież to strategiczny krwioobieg polskiej gospodarki. Rodowe srebra – chciałoby się powiedzieć, które trzeba chronić, bo inaczej byłoby tak, jak z Telekomunikacją Polską. Nie ma dzisiaj narodowego operatora telekomunikacyjnego. Nie miał kto go bronić. Telekomunikacja nie miała swoich kolejarzy.

A teraz dlaczego zacząłem od przykładu PKP CARGO. Firma ta zatrudniająca 15 tys. pracowników, była teatrem ostrego sporu płacowego. Od marca ub. roku toczył się tam spór zbiorowy, blisko było strajku. A jednak nie tylko doszło do porozumienia, a sama PKP CARGO notuje rekordowe zyski, inwestuje się i rozwija, ale pracodawca i pracownicy nadal zachowali do siebie elementarny szacunek. Do tego zarząd tej spółki, zamiast obrażać się na „Solidarność” jedną ze swoich hiper-nowoczesnych lokomotyw ozdabia logiem Związku. 

Tak należy prowadzić biznes i działalność związkową. 

Na koniec jeszcze o Św. Janie Pawle II. Ktoś powie, że to przypadek, zbieg okoliczności, że na lokomotywie „Dragon” pojawia się cytat z papieża Polaka dokładnie w momencie, gdy komercyjne media przypuściły atak na jego osobę i dorobek. 

Ale przecież decyzja o Logo „Solidarności” i cytacie została podjęta na długo przed atakiem. Dla mnie do nie przypadek. JP II działa. I działa z „Solidarnością”.

Marek Lewandowski

Marek Lewandowski, rzecznik przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Wieloletni współpracownik „Tygodnika Solidarność” i Magazynu Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”. Komentator Radia Gdańsk. Członek Rady Programowej Polskiego Radia.

Kategoria:
Marek09 Fot Piotr DroŸdzik