Kolej na muzykę: „The Dark Side of the Moon Redux” – Roger Waters (2023)
Kilka tygodni temu minęła pięćdziesiąta rocznica wydania opus magnum Pink Floyd, czyli dzieła „The Dark Side of the Moon”. Jak zgodnie twierdzili znawcy tematu – był to jeden z ostatnich albumów tej grupy nie zdominowany całkowicie przez rosnące w zastraszającym tempie ego Rogera Watersa. Mimo całego szacunku, jakim darzyłem wcześniejszą twórczość basisty, trudno było mi...