Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

kultura-literatura

Prosto z półki

Kazuo Ishiguro

„Klara i słońce”

Wydawnictwo Albatros 2021

Wakacje to najlepsza pora, aby nadrobić czytelnicze zaległości, poznać nowych pisarzy, sięgnąć po książki, które czekały cierpliwie na swoją kolej i czas, gdy poświęcimy im wystarczająco dużo uwagi. Jeśli podczas księgarnianych wypraw lub surfowania w sieci nie trafiliśmy jeszcze na powieści Kazuo Ishiguro, po prostu trzeba to zmienić. Można zacząć od tomu „Klara i słońce”, najnowszej książki brytyjskiego noblisty, która na Wyspach Brytyjskich ukazała się w tym roku. My czytamy ją w przekładzie Andrzeja Szulca tłumaczącego dla Wydawnictwa Albatros najbardziej znamienitych pisarzy z Wielkiej Brytanii,także Iana McEwana. Co ciekawe, właśnie McEwan, podobnie jak Ishiguro, zainteresował się sztuczną inteligencją, a ściślej inteligentnymi robotami (czemu wyraz daje w książce „Maszyny takie jak ja”). Z kolei tytułowa bohaterka powieści „Klara i słońce” to Sztuczna Przyjaciółka (SP), robot stworzony na sprzedaż, do służenia ludziom – dorosłym i dzieciom. Wyjątkowo inteligentną (choć nie najnowszej generacji) i empatyczną Klarę wybiera sobie w sklepie nastoletnia Josie. SP szybko staje się nie tylko pomocnicą, ale i powiernicą tajemnic dziewczyny, a sposób, w jaki obserwuje świat ludzi i wyciąga z niego wnioski sprawia, że wkrótce Chrissie, matka Josie i sama nastolatka nie mogą się bez niej obejść. Klara, chcąc pomóc schorowanej Josie, jest w stanie obmyślić szczególny plan, w którym słońce będzie odgrywało kluczową rolę. Intrygująca i może nie tak odległa wizja świata, w którym niezwykle bystre roboty humanoidalne będą częścią naszej rzeczywistości.

 

Kazuo Ishiguro

„Nie opuszczaj mnie”

Wydawnictwo Albatros 2021

Wznowienie (ale w nowej, wyjątkowo pięknej szacie graficznej, podobnie, jak dwie pozostałe powieści) jednej z najbardziej poruszających książek Kazuo Ishiguro. „Nie opuszczaj mnie” doczekała się też wspaniałej ekranizacji z przejmującymi rolami Carey Mulligan, Andrew Garfielda i Keiry Knightley. A temat tego tomu, wydanego po raz pierwszy ponad 15 lat temu, również wydaje się wciąż aktualny, choć to przecież futurystyczna wizja pisarza. Akcja rozgrywa się w pięknych angielskich plenerach, w Hailsham, prywatnej szkole z internatem, gdzie panuje dyscyplina, wychowankowie są kształceni na bardzo wysokim poziomie, a wychowawcy w wyjątkowy sposób dbają o ich zdrowie. Dwoje z nich (Kathy i Tommy) zaprzyjaźniają się i darzą się potem wyjątkowo silnym uczuciem. W placówce każdy z uczniów jest jednak przygotowywany do konkretnych, wyższych celów (o których wkrótce się dowie), a losy młodych i ich biografie są dokładnie zaplanowane. Okazuje się, że prawdziwa wielka miłość może jednak pokrzyżować zamierzenia zarządzających szkołą, a wola przetrwania, aby móc być z ukochaną osobą, stanie się podstawowym zadaniem absolwentów. Nie zdradzając, do jakich zadań są szkoleni uczniowie, warto dodać, iż w powieści Kazuo Ishiguro w niezwykły sposób opisuje ludzi w sytuacji bez wyjścia, skazanych, którym mimo to udaje się w swoisty sposób uciec przed systemem i próbować żyć pełnią życia, jak w piosence Judy Bridgewater „Nie opuszczaj mnie”, której Kathy słucha z magnetofonowej taśmy.

 

Kazuo Ishiguro

„Okruchy dnia”

Wydawnictwo Albatros 2021

Być może najlepsza powieść Kazuo Ishiguro (wydana w 1989 roku), wprost genialnie przeniesiona też na ekran przez Jamesa Ivory’ego z mistrzowskimi kreacjami aktorskimi Anthony’ego Hopkinsa i Emmy Thompson. A urodzony w Nagasaki autor, który do swojej nowej ojczyzny przybył jako kilkuletnie dziecko, napisał książkę, jakiej nie powstydziłby się rodowity Brytyjczyk z wielopokoleniowej wyspiarskiej rodziny. Śledzimy przedwojenne i powojenne losy kilkorga bohaterów, a wszyscy oni byli związani zawodowo i emocjonalnie z posiadłością Darlington Hall należącą do lorda Darlingtona. Olbrzymi dom wymaga nie tylko odpowiedniej oprawy, ale też zastępu dbających o niego ludzi – armii kamerdynerów, lokajów, pokojówek, kucharek, których prywatne radości i dramaty rozgrywają się często w cieniu tych salonowych. Główna postać tego dramatu, kamerdyner Stevens to ucieleśnienie doskonałego służącego, który perfekcję zawodową i dobrostan swojego chlebodawcy przedkłada ponad swój własny. Jego spokój emocjonalny zburzy przybycie do Darlington Hall nowej gospodyni, panny Kenton, także oddanej swojej pracy, ale nie niewolniczo. Dwoje bohaterów to wymarzony tandem zarządzający posiadłością, ale kiedy w latach 30. lord Darlington zaczyna przejawiać niepokojące polityczne sympatie, co objawia się wieloma kontrowersyjnymi decyzjami (i w perspektywie nadchodzących lat okaże się brzemienne w skutkach) służący muszą zadać sobie fundamentalne pytania. Powrócą do nich po latach. Przepiękna, bolesna, rozliczeniowa książka w przekładzie Jana Rybickiego, a jednocześnie portret człowieka, dla którego zawodowa etyka („godność licująca ze stanowiskiem”) była jedynym życiowym drogowskazem.

MAT

ksi01