„Wszystko postawiłem na Maryję” pod takim hasłem odbyła się w dniach 6-7 listopada 2021 r. XXXVIII Pielgrzymka Kolejarzy na Jasną Górę.
Pielgrzymka rozpoczęła się tradycyjnie już od przywitania przybyłych pielgrzymów kolejarzy, którego w bazylice na Jasnej Górze dokonał Krajowy Duszpasterz Kolejarzy ks. Eugeniusz Zarębiński. Następnie konferencje pt. „Wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu warunkiem naszego miejsca w Europie” wygłosił profesor KUL dr hab. nauk humanistycznych Mieczysław Ryba.
Tradycyjnie już po godz. 19.00 na wałach została odprawiona droga krzyżowa z pochodniami i lampionami, przy stacjach kolejarze wystawili poczty sztandarowe.
O godz. 21.00 rozpoczął się Apel Jasnogórski przy szczelnie wypełnionej kaplicy, który poprowadził ks. Grzegorz Szewczyk – duszpasterz krakowskich kolejarzy.
Po apelu w bazylice została odprawiona Pasterka Maryjna, której przewodniczył ks. Zarębiński, natomiast homilie wygłosił ks. Leonard Poloch. Po mszy odbył się koncert, a pierwszy dzień pielgrzymki zakończyło czuwanie kolejarzy przed cudownym obrazem.
W drugim dniu pielgrzymki o godzinie 06.00 nastąpiło odsłonięcie cudownego obrazu, a następnie w kaplicy została odprawiona msza święta.
Natomiast o godz. 09.00 w sali papieskiej odbyło się spotkanie pt. „Jasna Góra ratunkiem i mocą w odnowie wiary narodu polskiego” prelekcje wygłosił ks. Ryszard Marciniak.
Po prelekcji odbyło się spotkanie duszpasterzy kolejarzy, rodzin kolejarskich, pracowników i administracji kolei reprezentowanej przez prezesa PKP S.A. Krzysztofa Mamińskiego i prezesów spółek z grupy PKP S.A., oraz związków zawodowych.
O godz. 10.00 spod pomnika ks. Jerzego Popiełuszki po złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy wyruszyły poczty sztandarowe które ustawiły się na wałach.
Najważniejszą częścią dnia była uroczysta suma odprawiona na Wałach Jasnej Góry, w której uczestniczyli licznie zebrani pielgrzymi, a wśród nich przedstawiciele spółek PKP S.A., prezesi, dyrektorzy, pracownicy kolei, emeryci, renciści, przedstawiciele administracji, rodziny kolejarskie, członkowie i sympatycy NSZZ „Solidarność”.
W tegorocznej pielgrzymce bezpośrednio nie brali udziału pielgrzymi kolejarze z Białorusi, Francji, Węgier i Słowacji, ale uczestniczyli poprzez przekaz internetowy.
Kolejarze wystawili kilkadziesiąt pocztów sztandarowych. We wspólnej modlitwie uczestniczyło kilkuset pielgrzymów.
Mszę Świętą na Wałach odprawił i homilie wygłosił ks. abp Stanisław Budzik metropolita lubelski.
Przybyłych na Janą Górę pielgrzymów kolejarzy przywitał pod przeor Jasnej Gór ojciec Ryszard Kowalski, który powiedział między innymi: „Witam przedstawicieli związków zawodowych wszystkich szczebli, którzy swoją posługą strzegą praw środowiska kolejarskiego”.
Witając poczty sztandarowe, te z lat najstarszych z 1908, 1919, 1923 i 1927 roku, wspomniał także o poczcie sztandarowym z Dębicy, który był święcony na pierwszej pielgrzymce kolejarzy w 1984 roku.
I dalej powiedział:
„Przychodzimy tu do polskiej kany, aby prosić o cud przemiany ludzkich serc, aby zawierzyć Bogu przez Maryję nasze rodziny polskie koleje miejsce kolejarskiej pracy i służby. I całą naszą umiłowaną ojczyznę, w perspektywie zbliżającej się dnia niepodległości wspominamy tych, którzy oddali ojczyźnie wszystko, co najcenniejsze na ziemi swoje życie i zdrowie. Którzy sprawie niepodległości ofiarowali jej wszystkie swoje talenty i możliwościowi, jej podporządkowali wszystkie życiowe plany.
Podziwiamy ojców niepodległej Polski także za to, że dla dobra ojczyzny umieli się wznieść ponad podziałami, prezentowali przecież rozbieżne koncepcje dochodzenia do niepodległości. Stawali po rożnych stronach frontów toczącej się wojny, ale w najważniejszym momencie umieli się wznieść ponad istniejące różnice. Umieli działać wspólnie wykorzystali niezwykle pomyślny dla Polski układ międzynarodowy i odnieśli zwycięstwo.
Siostry i bracia, nasza kolejarska pielgrzymka ma w tym roku szczególnego patrona, jest nim kardynał Stefan Wyszyński, wyniesiony na ołtarze 12 września br. w świątyni opatrzności Bożej. Ten wielki mąż stanu przeprowadził kościół i naród przez noc komunizmu. Wszystko postawił na Maryję i od niej uczył się jak służyć samemu Bogu Soli Deo…
338 lat temu król Sobieski wyruszył z odsieczą z Częstochowy do Wiednia po zwycięstwo, a my dzisiaj w czasie pielgrzymki kolejarzy na Jasną Górę wspominamy jeszcze jedną rocznicę, która łączy Częstochowę z Wiedniem. 175 lat temu w roku 1846 kolej Warszawsko – Wiedeńska dotarła do Częstochowy. Ta kolej, ta trasa, która bywa nazywana przez kolejarzy królową polskich dróg żelaznych, powstała ona w czasach, kiedy jeszcze na mapach naszej Ojczyzny nie było, a zaprojektowali i wymyślili ją Polacy.
Za tydzień, w niedzielę, sprawowana będzie w intencji środowiska kolejarskiego Msza Święta radiowa w kościele Świętego Krzyża w Warszawie. Kolejarze złożą kwiaty tam, gdzie złożono serce wybitnego pisarza Władysława Reymonta, polskiego laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Młody Reymont pracował przez kilka lat na kolei Warszawsko – Wiedeńskiej. Napisał także szereg utworów, w których porusza tematykę kolejarską.
Tydzień temu na uroczystościach we Wrocławiu nazwano kolejarzy kustoszami pamięci. Obchodziliście rocznicę głodówki w sprawie rejestracji statutu NSZZ „Solidarność”, wspominaliście także bohaterstwo polskich kolejarzy w Szymankowie w roku 1939, odwagę robotników i kolejarzy Lubelskiego Lipca w roku 1980.”
Podkreślił, że ostatnio wiele zmieniło się na kolei, zmodernizowano wiele linii kolejowych, wyremontowano dworce, odnowiono i zakupiono nowy tabor, dzięki czemu podróż koleją stała się przyjemniejsza i bezpieczniejsza. Dodał, że udział kolejarzy w pielgrzymce świadczy o tym, że kolejarze troszczą się także o swój rozwój duchowy.
Po odczytaniu modlitwy wiernych przedstawiciele kolejarzy złożyli dary ołtarza.
Natomiast do grona pocztów sztandarowych, które reprezentowały cały kraj, dołączyły dwa kolejne sztandary: spółki PKP CARGO S.A., oraz Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Zostały one uroczyście poświęcony podczas pielgrzymki w Częstochowie przez ks. abpa Stanisława Budzika.
Na zakończenie Krajowy Duszpasterz Kolejarzy ks. Eugeniusz Zarębiński zawierzył losy polskich kolejarzy oraz kolei matce Bożej Częstochowskiej.
Adam Dyląg
