Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Poza koleją

Z trzeciej strony: Wyzwania

Trwa kampania wyborcza. Co prawda część partii, czy komitetów zajęta jest sobą, a może raczej listami wyborczymi i kto, gdzie na nich się znajduje, ale może warto zwrócić uwagę na rzeczy naprawdę poważne – na rozliczenie z obietnic złożonych niemal 4 lata temu.

I właśnie wtedy, podczas konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach, można było znaleźć takie oto deklaracje („Zdrowie. Praca. Rodzina. Program Prawa i Sprawiedliwości”):

„(…) Prawo i Sprawiedliwość uważa, że do strategicznych celów naszej polityki gospodarczej należy zaliczyć odbudowanie polskiego kolejnictwa oraz utrzymanie własności Skarbu Państwa w tym sektorze. Odbudowania kolejnictwa wymaga konieczność wyeliminowania wjazdu samochodów do centrów dużych miast i unikania zatorów na drogach, a także dążenie do poprawy bezpieczeństwa podróżnych i stanu środowiska. Koleje w Polsce powinny pozostać polską własnością.

Fundusz Kolejowy zostanie wsparty dodatkowymi środkami z budżetu państwa. Umożliwimy mu większy udział w finansowaniu inwestycji dotowanych ze środków UE. Dodatkowa kwota 3 mld zł rocznie pozwoli na remonty dworców i torowisk, zakup i modernizację nowych składów zarówno przez PKP Intercity, jak i przez Przewozy Regionalne, a także współfinansowanie inwestycji w transport publiczny w miastach.

Naprawimy błędy popełnione przez rządy PO-PSL. Jednym z nich był podział spółki Przewozy Regionalne między województwa, co doprowadziło do permanentnego kryzysu. Państwo powinno odzyskać ten segment przewozów kolejowych, wprowadzając rozwiązania analogiczne do niemieckich i francuskich.

Doprowadzimy do powrotu wszystkich udziałów w tej spółce do Skarbu Państwa, a następnie dokapitalizujemy ją kwotą 500 mln zł, przeznaczając ją na zakup nowego taboru. W połączeniu z dodatkowymi środkami z budżetu państwa oraz z funduszami unijnymi zgromadzone pieniądze pozwolą na zakup co najmniej 80 nowych składów, które powinny być zamówione w krajowych fabrykach.

Odzyskanie przez Skarb Państwa Przewozów Regionalnych pozwoli na koordynację rozkładów jazdy opracowanych przez tę spółkę oraz przez inne spółki – PKP PLK i PKP Intercity. Nie ma żadnego uzasadnienia ciągłe zmienianie rozkładów jazdy, co powoduje irytację podróżnych i uniemożliwia planowanie podróży. Rozkłady jazdy będą zmieniane raz na dwa lata i z wyprzedzeniem konsultowane z samorządami.

W PKP PLK będzie skoncentrowany cały majątek potrzebny do zapewnienia obsługi ruchu pociągów

poszczególnych przewoźników oraz do samodzielnego wykonywania przeglądów i utrzymania linii kolejowych. (…)”.

Mamy A.D. 2019. I znów Katowice. Konwencja Myśląc Polska 2019. Prawo i Sprawiedliwość 2015-2019”. Minister Andrzej Adamczyk tak reasumował („Polska infrastruktura – podsumowanie i wyzwania”)…

„(…) Polskie koleje od kilku lat przeżywają prawdziwy renesans. W ubiegłym roku przewiozły one ponad 310 mln pasażerów. To najlepszy wynik od 16 lat. Był on możliwy dzięki zmianie myślenia o polskiej kolei.

Przywracamy likwidowane przez lata linie kolejowe, takie jak Sławno – Darłowo czy Legnica – Lubin. W sumie to ok. 250 km szlaków kolejowych. Sprawnie wykorzystujemy środki unijne, choć Polska pod poprzednimi rządami miała z tym spore problemy.

Modernizacja polskiej kolei opiera się na trzech wielkich programach. Pierwszym z nich jest Kra­jowy Program Kolejowy. Drugim – Strategia Taborowa. Trzecim – Program Inwestycji Dworcowych.

Krajowy Program Kolejowy PKP Polskie Linie Kolejowe to strategia modernizacji linii kolejowych. Dzisiaj opiewa on na kwotę 70 mld zł. Dzięki wytężonej pracy kolejarzy polska kolej wjeżdża wreszcie w XXI w. Czas oszczędzania na polskiej kolei zakończył się trzy i pół roku temu.

Strategia Taborowa PKP Intercity oznacza kupno nowych komfortowych wagonów konstruowa­nych przez polskich producentów. Kupujemy też nowe, niezawodne lokomotywy. Do 2023 r. tabor PKP Intercity będzie niemal w całości nowy i zmodernizowany – wyposażony w instalacje Wi-Fi i zdolny poruszać się nawet do 250 km/h.

Program Inwestycji Dworcowych Polskich Kolei Państwowych oznacza modernizację i budowę ok. 200 budynków dworcowych w całej Polsce. Prace są i będą prowadzone nie tylko w dużych miastach, ale i w mniejszych miejscowościach, gdzie dworce są często perełkami architektury. (…)”.

Wrócę na koniec do roku 2015. Podczas Konwencji nieskromnie konkludowałem: „Kolej przestała być przyjazna dla ludzi, pełnić rolę służebną dla społeczeństwa. Stała się jedynie firmą, dla której najważniejszy jest pieniądz. Polska gminna, Polska powiatowa, Polska „B” – to wielkie wyzwania dla budowanych na nowo polskich kolei.”

Warto zadać sobie pytanie: czy te wielkie wyznania już się ziściło?

Mirosław Lisowski - podpis

Kategoria:
strona18