Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Poza koleją

Dobra kolej – Koleje Dolnośląskie

Przez pierwsze sześć miesięcy 2019 r. Koleje Dolnośląskie przewiozły ponad milion pasażerów więcej, niż w analogicznym okresie przed rokiem. To nowy rekord, co jest także następstwem uruchomienia dwóch nowych połączeń regionalnych. 

Nowy rekord

Wzrost przewozów (od stycznia do czerwca 2019 r. Koleje Dolnośląskie przewiozły ponad 6,6 mln pasażerów), to jest 20-procentowy wzrost liczby podróżnych w porównaniu z rokiem ubiegłym. Jest to najlepszy wynik w 11-letniej historii spółki, a zarazem potwierdzenie coraz większej popularności Spółki wśród pasażerów.

Oceniając nowy rekord prezes Kolei Dolnośląskich – Damian Stawikowski powiedział: – Świetne wyniki przewozowe potwierdzają, że władze województwa obrały słuszny kierunek. W tym roku uruchomiliśmy już dwa nowe połączenia, do Lubina i Krotoszyna, a w planach mamy także Bielawę i Głogów. Warto również podkreślić, że w lipcu z naszych usług skorzystał 50-milionowy pasażer, co – jak na 11 lat historii spółki – jest imponującym wynikiem.

Więcej nowych połączeń

Do wzrostu liczby pasażerów przyczyniły się nie tylko wysoka jakość świadczonych usług i nowoczesny tabor, ale również dwa nowe połączenia w ofercie. W marcu br. spółka uruchomiła połączenie do Krotoszyna, dzięki czemu mieszkańcy Milicza zyskali bezpośrednie połączenie z Wrocławiem.

W czerwcu, po prawie 10 latach przerwy, kolej powróciła do Lubina. Dzięki temu dostęp do transportu kolejowego zyskało 150 tys. mieszkańców regionu. Tylko w dwa miesiące po uruchomieniu połączenia Lubin – Legnica – Wrocław skorzystało z niego ponad 60 tys. pasażerów.

Oprócz nowego połączenia na trasie Dzierżoniów – Bielawa, Koleje Dolnośląskie we współpracy z UMWD planują jeszcze w 2019 r. uruchomić połączenie do Głogowa. Dzięki temu dostęp do transportu kolejowego zyska kolejnych 150 tys. mieszkańców Dolnego Śląska, a łącznie tylko w tym roku w województwie dolnośląskim będzie to 300 tys. osób. Zgodnie z założeniami, trasy będą obsługiwane przez 8 par pociągów, co pozwoli na stworzenie siatki połączeń dostosowanej do potrzeb podróżnych

– Chcemy zapewnić dostęp do kolei jak największej liczbie mieszkańców regionu. Jako samorząd województwa przejmujemy kolejne trasy kolejowe, które rewitalizujemy, tak jak w przypadku Bielawy, gdzie jesienią po 9 miesiącach od przejęcia nieczynnego torowiska powinniśmy zobaczyć pociągi, które wrócą do tego miasta po 42 latach skomentował Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Koleje Dolnośląskie pojadą do Pragi

Jako wynik rozmów przedstawicieli władz samorządowych Dolnego Śląska i Kraju Pardubickiego uruchomione zostanie – wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy 9 grudnia 2019 r. – bezpośrednie połączenie kolejowe z Wrocławia do Pragi. Obsługiwać je będą pociągi czeskiego przewoźnika Leo Express, które po polskiej stronie, podobnie jak w przypadku połączenia Wrocław – Drezno, obsłużą załogi Kolei Dolnośląskich. Szczegóły porozumienia zostały ustalone podczas spotkania Tymoteusza Myrdy, członka Zarządu Województwa Dolnośląskiego z Michalem Kortyšem, zastępcą Hetmana Kraju Pardubickiego, w którym wzięli też udział przedstawiciele przewoźników odpowiedzialnych za obsługę pasażerów.

– Liczę, że ta decyzja wpłynie na zwiększenie ruchu turystycznego, nie tylko Dolnoślązaków w Pradze, ale również gości z Czech na Dolnym Śląsku – powiedział Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Wrocław – Praga już od grudnia 2019 r.

Bezpośrednie połączenie kolejowe Wrocław – Praga pojawi się od grudnia w nowym rozkładzie jazdy 2019/2020. Podróżni będą mogli skorzystać z dwóch par pociągów kursujących w każdy weekend, po jednej parze każdego dnia. W pozostałe dni pasażerowie będą mogli skorzystać z działających do tej pory połączeń z przesiadką w Lichkovie i Uściu nad Orlicą. Nowe połączenie pozwoli skrócić czas podróży do Pragi. Obecne podróż z przesiadkami trwa powyżej pięciu godzin. Bezpośredni pociąg będzie pokonywał trasę w czasie nieco powyżej czterech godzin.

– Cieszę się, że udało nam się dogadać z Czechami, bo zarówno nam, jak i naszym zagranicznym partnerom od dawna zależało na takim połączeniu. Dzięki temu wycieczkę do Pragi i z powrotem będziemy mogli zaplanować nawet w ciągu jednego dnia, chociaż osobiście uważam, że to stanowczo za krótko – stwierdził Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

(na podstawie info prasowej – „aw”)

Kategoria:
koleje17