Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

Poza koleją

Debiut pociągu PKP Intercity nazwanego na cześć Kazimierza Górskiego

 

13 grudnia br. na tory po raz pierwszy wyjechał pociąg TLK Górski, nazwany na cześć legendarnego polskiego trenera Kazimierza Górskiego. W ten sposób PKP Intercity pragnie przypomnieć sylwetkę wybitnego szkoleniowca, którego setna rocznica urodzin przypada w 2021 roku.

 

Podczas uroczystości na stacji Warszawa Centralna, towarzyszącej inauguracyjnemu przejazdowi pociągu,Członek Zarządu PKP Intercity Jarosław Oniszczuk wręczył pamiątkową tablicę relacyjną Dariuszowi Górskiemu, synowi Kazimierza Górskiego.

W nowym rozkładzie jazdy PKP Intercity na sezon 2020/2021 pociąg TLK Górski będzie kursować codziennie między Rzeszowem a Szczecinem, przejeżdżając m.in. przez Lublin, Warszawę i Poznań.

– Wybór połączenia na tej trasie nie jest przypadkowy. Chcieliśmy, aby był to pociąg, który przejeżdża przez wiele regionów Polski, symbolicznie oddając to, jak piłkarska reprezentacja Polski pod wodzą Pana Kazimierza Górskiego łączyła cały kraj w sportowych emocjach i świętowaniu ogromnych sukcesów. Cieszymy się, że możemy dołożyć swoją cegiełkę do uczczenia pamięci wybitnego trenera – mówi Jarosław Oniszczuk, Członek Zarządu PKP Intercity.

– Jest mi niezmiernie miło, że pamięć o moim ojcu jest wciąż żywa. A przecież od sukcesów prowadzonej przez niego reprezentacji minęło już tyle lat. To cenna inicjatywa PKP Intercity, które postanowiło nazwać pociąg na cześć mojego ojca tuż przed setną rocznicą jego urodzin – mówi Dariusz Górski.

Z koleją Kazimierz Górski związany był od urodzenia. Z biografią legendarnego trenera wiąże się również część miast, w których zatrzymuje się pociąg TLK Górski. Rzeszów położony jest blisko Lwowa, w którym 2 marca 1921 roku urodził się Górski oraz w którym spędził młodość i rozpoczął swoją przygodę z piłką nożną grając w lwowskich klubach.W miejscowych warsztatach kolejowych pracował jego ojciec, Maksymilian. Przekaz rodzinny mówił, że prowadził słynny pociąg pancerny, biorący udział w obronie Lwowa, później nazwany im. podpułkownika Lisa-Kuli.

Podczas niemieckiej okupacji Lwowa w latach 1941-1944 zatrudnienie w tych samych warsztatach znalazł sam Kazimierz Górski. Po ponownym zajęciu miasta przez Rosjan mógł wrócić do gry w piłkę, dostając angaż w klubie Dynamo Lwów, zrezygnował więc z pracy w warsztatach.

Pod koniec 1944 roku jako ochotnik zgłosił się do Wojska Polskiego, trafiając niedługo potem do Warszawy, z którą związał się na większość późniejszego życia. Niemal cała rodzina Kazimierza Górskiego przeniosła się do Szczecina, w którym był potem częstym gościem.

Warszawa to rozkwit kariery Górskiego. Do jej zakończenia jako zawodnik w 1953 roku był piłkarzem warszawskiej Legii. W kolejnych latach był jej trenerem, trenował również m.in. juniorską i młodzieżową reprezentację Polski, Lubliniankę Lublin i Gwardię Warszawa.

W latach 1970-1976 był selekcjonerem reprezentacji Polski, z którą odniósł historyczne triumfy: złoty medal igrzysk olimpijskich w Monachium w 1972 roku, trzecie miejsce na mistrzostwach świata w RFN w 1974 roku oraz srebrny medal igrzysk olimpijskich w Montrealu w 1976 roku.

Mimo licznych sukcesów i dużej rozpoznawalności wśród sympatyków piłki nożnej, przez długie lata, do około połowy lat siedemdziesiątych, Kazimierz Górski podróżował po Polsce głównie koleją.

Po zakończeniu przygody z kadrą narodową, przez 10 lat niemal nieprzerwanie trenował greckie kluby, zdobywając mistrzostwa kraju z Panathinaikosem Ateny i Olympiakosem Pireus.

Po powrocie do Polski pracował w Polskim Związku Piłki Nożnej, będą m.in. jego prezesem
w latach 1991-1995.

Tygodnik „Piłka Nożna” uznał Kazimierza Górskiego najlepszym trenerem XX wieku,
a prowadzoną przez niego reprezentację z lat 1973-1974 za najlepszą polską drużynę XX wieku.

(PKP IC)

Kategoria:
Górski26