26 września 2024 r. przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury odbyła się pikieta przeciwko zwolnieniom ponad 4 tyś pracowników PKP Cargo (ok. 30 proc. załogi spółki).
To co teraz dzieje się w PKP Cargo to jawne łamanie praw pracowniczych i związkowych pod przykrywką „postępowania sanacyjnego”.
Uczestnicy pikiety przynieśli ze sobą transparenty, na których widniały hasła: „Wstrzymajcie zwolnienia w PKP Cargo”, „Bandyckie bezprawie w PKP Cargo” oraz „Wojewódka – grabarz PKP Cargo”. Wśród protestujących obok pracowników PKP Cargo byli przedstawiciele innych spółek kolejowych i branż oraz Regionów NSZZ „Solidarność”. Liczna grupę demonstrantów stanowili związkowcy zrzeszeni w Sekcji Zawodowej Infrastruktury Kolejowej NSZZ „Solidarność”.
Zwracając się do uczestników protestu przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda zaznaczył, że związek domaga się utrzymania miejsc pracy. – Wiemy doskonale o tym, że jeśli je utracimy, to bezpowrotnie i już tego nigdy nie odbudujemy – zaznaczył szef związku. Podkreślił również, że 23 października „Solidarność” przejmie przewodnictwo w Radzie Dialogu Społecznego i tematów PKP Cargo oraz Poczty Polskiej nie odpuści.
Krajowa Sekcja Kolejarzy NSZZ „Solidarność” przygotowała petycję skierowaną do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka.
Znalazły się w niej m.in. żądania:
- wycofania wypowiedzeń wszystkim bezprawnie zwolnionym pracownikom,
- zaprzestania szkalowania NSZZ „Solidarność” przez p.o. prezesa zarządu Marcina Wojewódkę i obarczania związku odpowiedzialnością za sytuację Spółki. Za sytuację PKP Cargo odpowiadają zarówno poprzednie zarządy, jak i obecny tymczasowy zarząd, który na chwilę obecną podejmuje jedynie decyzje antypracownicze, sprowadzając zarządzanie spółką do ograniczania podstawowych praw pracowniczych,
- zaprzestania przez zarząd PKP Cargo obarczania kosztami oszczędności jedynie pracowników Spółki. Zadaniem i obowiązkiem zarządu jest podjęcie aktywnych działań w celu poszukiwania przewozów i dokonania niezbędnego usprawnienia procesów i procedur,
- wycofania się z wypowiedzenia Paktu Gwarancji Pracowniczych, ZUZP i Porozumienia Partnerów Społecznych,
- podjęcia konstruktywnego dialogu z NSZZ „Solidarność”.
Następnie uczestnicy protestu przeszli przed budynek Ministerstwa Aktywów Państwowych, gdzie demonstrowali przeciwko cięciom zatrudnienia w Poczcie Polskiej.
Tam także obserwujemy efekt „uśmiechniętej Polski” – zwolnienia ludzi, represje, likwidacje i ucieczka zagranicznych firm z Polski oraz wiele innych patologii, które przyszły z obecnie rządzącą koalicją.
SZIK NSZZ „Solidarność”