Portal dwutygodnika
[wpseo_breadcrumb]

kultura-historia

Hanka Ordonówna (1902–1950) – gwiazda z sercem pełnym miłości

 

Dziś wielu kojarzy ją głównie z przebojem „Miłość ci wszystko wybaczy”, pochodzącym z filmu „Szpieg w masce” (1933). Co ciekawe – zagrała w tym filmie u bokupopularnego wówczas aktoraIgo Syma, który wcielił się w rolę szefa kontrwywiadu. Wspólna praca na planie przerodziła się w gorący, choć stosunkowo krótki romans.

Paradoksalnie, po wybuchu wojny Igo Sym podjął współpracę z okupantem, początkowo pracując w warszawskim magistracie, a później przyjmując posadę dyrektora w Theater der Stadt Warschau– dawnym Teatrze Polskim. W marcu 1941 roku Wojskowy Sąd Specjalny ZWZ skazał go za współpracę z niemiecką Abwehrą na karę śmierci.

Hanka Ordonówna, a właściwie Maria Anna Pietruszyńska (później hrabina Tyszkiewiczowa) była córką kolejarza Władysława Pietruszyńskiego i Heleny z Bieńkowskich. Już jako sześciolatka uczęszczała do szkoły baletowej przy Teatrze Wielkim w Warszawie.Choć w tamtych czasach zawód ten nie był powodem do dumy, to jednak istotnym był fakt, że szkoła zapewniała swym uczniom wyżywienie.

Już jako szesnastolatka trafiła do baletu w teatrzyku „Sfinks”, a w 1918 roku zadebiutowała na jego deskach jako piosenkarka.W tym czasie zaczęła używać pseudonimu Hanka Ordonówna.

Jej debiut wokalny nie został przyjęty przez prasę przychylnie. Tu warto podkreślić, że w dwudziestoleciu międzywojennym teatrzyki rewiowe były wśród elity społecznej bardzo popularne. Sprawiał to repertuar, gdyż dla kabaretów pisali najlepsi autorzy i występowali w nich najlepsi aktorzy.Załamana nieprzychylnym przyjęciem odeszłaze „Sfinksa” i dołączyła do zespołu teatrzyku w Lublinie „Wesoły Ul”. Tamzostała doceniona i pozbyła się tremy, tam też poznała przystojnego aktora – Janusza Sarneckiego.

Niezależnie od podbojów sercowych dbała również o swoje wykształcenie. W Lublinie w wolnych chwilach dużo czytała, podjęła też naukę w liceum wieczorowym.Rok później, po powrocie do Warszawy, wynajęła pokój u poetki Zofii Bajkowskiej, która bezinteresownie uczyła jej warsztatu scenicznego. Swym talentem ponownie przyciągnęła uwagę warszawskiej publiczności.

Podczas wojny polsko-bolszewickiej z powodzeniem występowała we Lwowie. Po kolejnym powrocie do stolicy jej kariera nabrała rozpędu. Nie przeszkadzałojej nawet złamane serce po rozstaniu z Sarneckim. Występowała w teatrzyku „Stańczyk”, była gwiazdą kabaretów „Qui pro Quo”, „Bandy” i „Cyrulika Warszawskiego”.

Jej gwiazda zajaśniała w pełni po wizycie w Paryżu. Trafiła tam za sprawą swej nowej miłości – Fryderyka Járosy’ego, dzięki któremu mogła pobierać lekcje u tamtejszych sław – Cecile Sorel i YvetteGuilbert. Poznała ją także publiczność Francji, Austrii, Niemiec i USA.

Była utalentowaną aktorką kinową, choć z wielu filmów dziś zapamiętano głównie rolę, jaką zagrała we wspomnianym wcześniej „Szpiegu w masce” w reżyserii MieczysławaKrawicza.

Stworzyła własny styl ubierania się, fryzury i makijażu.Wyróżniały ją fantazyjne nakrycia głowy, choć w istocie miały one głównie ukrywać bliznę na skroni, pamiątkę nieudanej próby samobójczej po rozstaniu z Sarneckim. Grała z powodzeniem w teatrach dramatycznych, a także występowała jako woltyżerka w rewii cyrkowej.

26 marca 1931 roku Hanka Ordonówna poślubiła w warszawskim kościele Świętego Krzyża zauroczonego nią hrabiego Michała Tyszkiewicza, który był również autorem tekstów wielu jej piosenek. Jej małżeństwo, początkowo uznane za mezaliansprzetrwało najtrudniejsze próby: rozłąkę, chorobę i przelotne miłostki.

Po wybuchu wojny, w mundurze Strzelca Podhalańskiego wspólnie z Mieczysławem Foggiem śpiewała żołnierzom odjeżdżającymna front patriotyczne piosenki na warszawskim Dworcu Gdańskim. Krótko potem oskarżona o szpiegostwo trafiła na Pawiak, jednakdzięki zabiegom męża udało się ją uwolnić. Razem wyjechali do jego majątku w Ornianach na Wileńszczyźnie, a później do samego Wilna.

Niestety wojna rozdzieliła ich. Po wkroczeniu Armii Czerwonej nie przyjęła obywatelstwa sowieckiego i w efekcie została zesłana do obozu katorżniczej pracy w Uzbekistanie. Jej mąż, jako delegat rządu londyńskiego na Litwę, pomagał w przerzucaniu polskich oficerów do Szwecji, za co trafił na słynną moskiewską Łubiankę, a potem na zesłanie. Na szczęście, dzięki wstąpieniu do Armii Andersa oboje opuścili Rosję. Spotkali się w Aszchabadzie, stolicy Turkmenistanu. On był tam pracownikiem polskiej placówki opieki społecznej, ona przyjechała z transportem polskich sierot.

Po nawrocie gruźlicy zamieszkała z mężem w Bejrucie. Pod koniec życia zajęła się pisarstwem i malarstwem. Pod pseudonimem Weronika Hort w 1948 roku wydała książkę „Tułacze dzieci”, gdzie zawarła wspomnienia z akcji ratowania polskich sierot wojennych w Rosji.

Zmarła 8 września 1950 roku. Pochowano ją na cmentarzu polskich uchodźców w Bejrucie. W 1990 roku, dzięki zaangażowaniu Jerzego Waldorffa, sprowadzono jej szczątki do Polski i pochowano w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach.

Krzysztof Wieczorek

histor21